Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 08.04.2016

Wkrótce Rada NATO-Rosja. Szef Sojuszu zapewnia: tematem – Ukraina, nie będzie powrotu do normalnych relacji

Spotkanie Rady NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów odbędzie się w ciągu dwóch tygodni w Brukseli - poinformował sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg. Takie ustalenia zapadły po konsultacjach z Rosją.

Według Stoltenberga tematem posiedzenia Rady NATO-Rosja będzie "kryzys na Ukrainie i wokół niej" oraz konieczność pełnego wdrożenia porozumień z Mińska w sprawie zakończenia konfliktu na wschodzie Ukrainy.

Ambasadorowie mają też rozmawiać o ćwiczeniach i działaniach wojskowych, ich przejrzystości i ograniczeniu ryzyka, a także o Afganistanie oraz zagrożeniu terroryzmem w tym regionie.

- Spotkanie będzie kontynuacją naszego politycznego dialogu, zgodnie z uzgodnieniami szefów państw i rządów NATO. Jednocześnie nie będzie powrotu do normalnych relacji (ang. business as usual), dopóki Rosja nie zacznie znów szanować prawa międzynarodowego - oświadczył Stoltenberg, cytowany w komunikacie NATO.

Aneksja Krymu, konflikt na wschodzie Ukrainy

Po aneksji Krymu przez Rosję oraz wybuchu konfliktu na wschodniej Ukrainie NATO zawiesiło praktyczną cywilną i wojskową współpracę z Moskwą. Utrzymano jednak kontakt w Radzie NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów. Od czasu wybuchu konfliktu ukraińskiego odbyły się dwa spotkania na tym poziomie.

Jak napisano na stronie internetowej NATO, odbyły się dwa spotkania – w marcu 2014 roku i w czerwcu 2014 roku (marzec, czerwiec 2014), a także dwa spotkania Rady Partnerstwa Euroatlantyckiego z udziałem Rosji (marzec 2014 i marzec 2015). Napisano też, że sekretarz generalny, jego zastępca i inni wysocy urzędnicy NATO spotykają się regularnie z wyższymi urzędnikami Rosji. Do takiego spotkania  -szefa NATO z szefem MSZ Rosji – doszło na marginesie konferencji w Monachium w lutym 2016 roku. Wiceszef NATO, jak podano, spotkał się kilka razy z rosyjskim ambasadorem przy NATO, Aleksandrem Gruszko, także w ciągu ostatnich miesięcy i tygodni.

O możliwości ożywienia dialogu w ramach Rady NATO-Rosja państwa Sojuszu dyskutowały już pod koniec ub. roku, przy okazji spotkania szefów MSZ w Brukseli. Stoltenberg podkreślał wówczas, że ewentualne ożywienie tego dialogu nie oznacza zmiany decyzji o zawieszeniu praktycznej współpracy z Rosją.

Z kolei szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski mówił, że mogłoby to nastąpić pod pewnymi warunkami: decyzji o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO (zapadła ona w lutym) oraz włączenia do programu spotkania Rady NATO-Rosja kwestii rozwiązania konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.

Radę NATO- Rosja powołano na szczycie Moskwy i Sojuszu w Rzymie 28 maja 2002 roku.

PAP/IAR/nato.int/agkm

(Potrzebna jest stała infrastruktura NATO-wska o dużej skali na wschód od Niemiec - przekonuje dyrektor amerykańskiego think-tanku CEPA Wess Mitchell. Dodaje, że w dłuższej perspektywie to jedyny sposób, aby uniknąć militarnej niestabilności na wschodniej flance Sojuszu.  Mitchell przyznaje jednak, że kwestia stałej infrastruktury NATO-wska o dużej skali na wschód od Niemiec "to bardzo kontrowersyjny temat wewnątrz Sojuszu".
"Na (lipcowym) szczycie NATO w Warszawie nie dojdzie do istotnych ustaleń w tym kierunku. Ale ważne jest, aby wszyscy rozumieli, że w długiej perspektywie jest obecność znaczącej infrastruktury Sojuszu to jedyne rozwiązanie, jedyny sposób, aby uniknąć powtarzania cyklicznych kryzysów i militarnej niestabilności na wschodniej flance NATO" - podkreśla ekspert).