Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Przemysław Goławski 26.05.2017

Szczyt G7: sankcje wobec Rosji muszą pozostać

Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk powiedział w piątek w Taorminie na Sycylii, że konieczna jest jedność krajów G7 wobec zagrożenia terrorystycznego, konfliktu ukraińskiego, wojny w Syrii i kryzysu migracyjnego.
Posłuchaj
  • Donald Tusk: Unia chce podtrzymać sankcje na Rosję - relacja Piotra Kowalczuka (IAR)
Czytaj także

Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk powiedział, że Unia będzie domagać się od państw G7 utrzymania sankcji nałożonych na Rosję za aneksję Krymu i wspieranie separatystów na Ukrainie. Donald Tusk bierze udział w szczycie G7 w Taorminie na Sycylii.

Donald Tusk powiedział, że zdaniem Unii od poprzedniego szczytu G7 w Japonii, w sytuacji na Ukrainie nic się nie zmieniło, a porozumienie z Mińska nie jest respektowane przez Rosję. Nie widzi więc powodu do zniesienia czy złagodzenia sankcji. Pytany czy zgodzą się na to Stany Zjednoczone, powiedział: - W czasie rozmowy ze mną odniosłem wrażenie, że prezydent Trump jest gotów do mocnego zaangażowania się w rozwiązanie konfliktu na Ukrainie, co niekoniecznie znaczy, że mamy identyczny pogląd na rolę Rosji w tym konflikcie.

- Odnoszę wrażenie, że w sprawie Ukrainy stoimy mniej więcej na tej samej linii, co prezydent Donald Trump i (sekretarz stanu USA) Rex Tillerson - oznajmił Tusk. - Ja jestem mniejszym optymistą i jestem mniej sentymentalny - dodał.

Donald Tusk w imieniu Unii mówił też o tragicznym konflikcie w Syrii obarczając winą za sytuację Iran i Rosję, które wspierają reżim prezydenta Asada. Przedstawił także kwestie priorytetowe dla UE.

Czas globalnych wyzwań

Podkreślił, że spotkanie w Taorminie to szczyt największych w ostatnich latach wyzwań i jeden z najtrudniejszych. Zapewnił, że Unia Europejska będzie chciała doprowadzić do jedności stanowisk wśród uczestników spotkania. Nawiązując do walki z terroryzmem Tusk oświadczył wspominając rozmowy w Brukseli: - Całkowicie zgodziłem się z prezydentem Donaldem Trumpem, że wspólnota międzynarodowa, G7, USA, UE muszą być stanowcze, wręcz brutalne wobec terroryzmu.

Mówiąc o kryzysie migracyjnym Tusk powiedział, że najważniejszym celem jest "zachowanie jedności G7 w przeświadczeniu, że jest to kwestia globalna, a nie regionalna". "Mamy nadzieję, że uda nam się przekonać o tym naszych kolegów" - dodał.
Według Tuska w sprawie Syrii należy przestać marnować czas i doprowadzić do rozejmu oraz zapewnić ludności pomoc humanitarną.

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oświadczył, że należy w całości wcielić w życie paryskie porozumienie w sprawie klimatu. Tak odniósł się do sceptycyzmu, jaki wyraża w tej sprawie prezydent Trump.

Rozmowy z Trumpem w Brukseli Juncker określił jako "bardzo przyjacielskie i konstruktywne". Zdementował doniesienia, jakoby prezydent USA zaprezentował "bardzo agresywne" podejście w sprawie nadzwyżki handlowej Niemiec. Media informowały wcześniej, że Trump miał powiedzieć, że "Niemcy są bardzo źli", bo sprzedają bardzo dużo samochodów do USA. - Wyjaśniłem prezydentowi Trumpowi, że nie może porównywać pozycji handlowej USA wobec jednego kraju, ale raczej wobec całej Europy - oświadczył Juncker.

pg