Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
migrator migrator 15.03.2010

Ambasador: zaproszenie Tuska, to nie "intryżki"

Ambasador Rosji w Polsce Władimir Grinin zaprzeczył, jakoby Rosja, zapraszając premiera RP do Katynia, chciała odnieść jakieś korzyści z konfrontacji między szefem rządu a prezydentem.

W ciągu kilku dni MSZ przekaże Federacji Rosyjskiej oficjalne pismo z listą polskiej delegacji na uroczystości do Katynia.

Rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Piotr Paszkowski powtórzył w rozmowie z IAR, że na razie o wizycie prezydenta Lecha Kaczyńskiego Rosjanie zostali poinformowani ustnie, podczas konsultacji na temat przygotowań do uroczystości.

Przedstawiciel ministerstwa spraw zagranicznych dodał, że ambasador Rosji w Polsce Władimir Grinin potwierdził, iż strona rosyjska była słownie informowana o intencji uczestnictwa prezydenta Lecha Kaczyńskiego w obchodach katyńskich.



Rosyjski ambasador w Polsce Władimir Grinin powiedział w wywiadzie dla dziennika "Wriemia Nowostiej", że bez oficjalnych informacji na temat planów przyjazdu prezydenta Lecha Kaczyńskiego, strona rosyjska nie może rozpocząć procedury przygotowań do tej wizyty. Grinin podkreślił też, że zaproszenie do Katynia Donalda Tuska nie miało na celu poróżnienia szefa polskiego rządu z prezydentem.

- Z goryczą czytamy opinie, że zaproszenie Tuska, to "intryżki" Moskwy, jakaś głęboko przemyślana akcja, mająca na celu "poróżnienie" prezydenta i premiera Polski - oświadczył Grinin. Według niego, "świadczy to albo o niezrozumieniu tego, co się dzieje, albo o chęci zaszkodzenia rozwojowi stosunków rosyjsko-polskich, oczernienia szlachetnego gestu strony rosyjskiej".

Ambasador wskazał, że strona rosyjska traktuje uroczystości 7 kwietnia jako doniosłe wydarzenie w relacjach między Rosją i Polską. - Uważamy, że będzie to ogromny krok na drodze umacniania wzajemnego zrozumienia i zbliżenia dwóch narodów - powiedział.

rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), PAP