Są to Grzegorz Napieralski, Marek Jurek i Waldemar Pawlak. W PKW zarejestrowanych jest 17 komitetów wyborczych - 10 z nich złożyło wymaganą liczbę podpisów.
Komitety wyborcze miały czas do północy na złożenie w PKW co najmniej 100 tysięcy podpisów poparcia pod kandydaturami na prezydenta.
PKW sprawdzi prawidłowość każdego zgłoszenia kandydata na prezydenta. Zarejestruje kandydata, jeżeli jego zgłoszenia dokonano zgodnie z przepisami ordynacji wyborczej. Według ordynacji, w przypadku gdyby zgłoszenie miało wady, PKW niezwłocznie wzywa pełnomocnika komitetu wyborczego do ich usunięcia w terminie 3 dni. PKW wysyła też zapytanie do Krajowego Rejestru Karnego, czy dany kandydat nie jest karany.
Podpisowa rywalizacja
Rekordowe milion 650 tysięcy podpisów złożył komitet wyborczy Jarosława Kaczyńskiego. Szefowa jego sztabu Joanna Kluzik - Rostowska mówiła w siedzibie PKW, że tak duża liczba podpisów zebrana w ciągu tygodnia daje wiarę w wygraną.
Komitet wyborczy Bronisława Komorowskiego przekazał Komisji ponad 760 tysięcy podpisów poparcia. Szef jego sztabu Sławomir Nowak przyznał, że wynik zbiórki Jarosława Kaczyńskiego jest imponujący. Jednocześnie zastrzegł, że Platforma Obywatelska nie ścigała się na liczbę podpisów.
Podpisy w PKW złożył także Andrzej Olechowski, który zebrał 230 tysięcy podpisów oraz Bogusław Ziętek, kandydat Polskiej Partii Pracy, który zdobył 170 tysięcy podpisów.
Do tej pory podpisy złożyli również Grzegorz Napieralski z SLD, Waldemar Pawlak z PSL oraz Marek Jurek z Prawicy Rzeczpospolitej. Późnym wieczorem podpisy złożyli przedstawiciele komitetów Andrzeja Leppera i Janusza Korwin - Mikkego. Tuż przed pólnocą do Państwowej Komisji Wyborczej przyjechał sztab wyborczy Kornela Morawieckiego. Sam kandydat powiedział, że zebrał 110 tysięcy podpisów.
rr, ak,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)