Według przedstawicieli Instytutu, sytuację pogarsza fakt, że podwyższone stany wody - około alarmowe - utrzymują się na długich odcinkach Wisły i Odry. W związku z tym obniżenie ich w danym rejonie może trwać nawet trzy doby.
Zobacz jak Polska walczy z żywiołem
IMiGW poinformował również, że fala wezbraniowa na górnej Wiśle spływa już w dół na Wisłę środkową. "Jeśli będziemy mieć chwilę oddechu od deszczu, to te wody zdołają spłynąć" - zaznaczyli przedstawiciele instytutu.
Poinformowali też, że od godz. 11 w Krakowie widać obniżanie poziomu wody.
to,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)