Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Rafał Kowalczyk 26.05.2010

Ekolodzy odpowiadają za powódź? "Tani populizm"

Podczas powodzi wieli ludzi ma pretensje do obrońców środowiska. Zarzuca się im na przykład, że jakieś tereny zostały zalane bo bobry zbudowały tamy. Ekolodzy odpierają zarzuty.

Piotr Nieznański, kierownik działu ochrony przyrody w organizacji World Wildlife Found Polska uważa, że ci, którzy tak mówią, sami się ośmieszają, a prawda o organizacjach ekologicznych jest całkiem inna.

Piotr Nieznański podkreśla, że Europa odchodzi od regulacji rzek i budowania nowych wałów. Ale w Polsce ciągle jeszcze jest grupa polityków i specjalistow z zakresu hydrologii, którzy nie zamierzają zmienić przestarzałych poglądów. Ekolodzy są natomiast cierpliwi i podejmują takie działania, które chronią ludzi i przyrodę.

Organizacje proekologiczne mają nadzieję, że ludzie - również ci, których dotknęła powódź - nie dadzą się sprowokować i "nie kupią taniego populizmu". Przyglądając się temu, co robią organizacje pozarządowe, można bowiem wskazać wiele przykładów łączenia ochrony środowiska z ochroną przeciwpowodziową.

dp, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)