Dotychczasowe wsparcie podsumowała Komisja Europejska, która jest odpowiedzialna za koordynacje. Unijne kraje bardzo szybko pospieszyły z pomocą i sytuacja wydaje się być opanowana - powiedział Polskiemu Radiu rzecznik Komisji Ferran Tarradellas. „Nie otrzymaliśmy żadnych nowych próśb z Polski. Nawet część ekip pracujących obecnie na miejscu będzie wracać do swych krajów, bo sytuacja się poprawia. Jeszcze jest dużo pracy, ale najgorsze już za nami" - dodał rzecznik.
Do kraju, po wykonaniu zadania, wraca między innymi jedna niemiecka ekipa. Niemcy były jednym z pierwszych unijnych krajów, który odpowiedział na prośbę Polski i zaoferował pompy o wysokiej wydajności. Pomoc przekazały także - Francja, Czechy, kraje bałtyckie, oraz Dania. Kolejna prośba dotyczyła specjalistycznego sprzętu do usuwania błota. Chodziło o 20 pomp szlamowych. Z danych Komisji wynika, że Warszawa otrzymała większe wsparcie niż prosiła, bo z pomocą pospieszyły także kraje spoza Unii - między innymi Rosja oraz Stany Zjednoczone.
rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)