Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Paweł Kurek 30.05.2018

Kolejne państwo blokuje Facebooka. Przez "fake newsy"

Papua-Nowa Gwinea, najbliższy sąsiad Australii, tymczasowo zablokuje Facebooka. Region zmaga się z potencjalnie niepokojącymi skutkami działania platformy - informuje businessinsider.com.pl.

Miesięczna blokada pozwoli rządowi zbadać, w jaki sposób wykorzystywana jest platforma mediów społecznościowych. W szczególności chce zająć się fałszywymi wiadomościami i kontami.

- Okres ten pozwoli na zebranie informacji w celu identyfikacji użytkowników, którzy ukrywają się za fałszywymi kontami; użytkowników, którzy przesyłają zdjęcia pornograficzne; użytkowników, którzy umieszczają fałszywe i wprowadzające w błąd informacje na Facebooku. Chcemy przesiać i usunąć takie konta - powiedział minister komunikacji Sam Basil.

Fałszywe konta i potencjalna ingerencja polityczna na Facebooku to problem związany nie tylko z Rosją - informuje serwis.

W 2016 roku, na kilka tygodni przed wyborem Rodrigo Duterte na prezydenta Filipin, serwis Rappler odkrył 26 fałszywych kont, które miały wpływ na co najmniej 3 miliony kont.

Na początku tego roku Sri Lanka tymczasowo zablokowała Facebooka, a także platformy WhatsApp i Instagram, po odkryciu, że pojawiały się tam wpisy nawołujące do przemocy wobec muzułmanów żyjących w kraju.

Facebooka zaczęto też podejrzewać o udział w podżeganiu do ludobójstwa w Mjanmie (Birmie). Jeden z urzędników ONZ powiedział w marcu, że Facebook "w znacznym stopniu przyczynił się do wzrostu poziomu zajadłości, niezgody i konfliktów w społeczeństwie. Mowa nienawiści jest oczywiście tego częścią".

Problemy pojawiły się również w Kambodży, gdzie strona premiera na Facebooku liczy 10 milionów osób, mimo że kraj ten ma mniej niż 16 milionów wyborców. Kambodżański lider opozycji pozwał Facebooka w kalifornijskim sądzie w nadziei, że otrzyma informacje o tym, skąd wzięły się wspomniane polubienia.

businessinsider/pkur