Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 04.06.2010

Rezultaty dżirgi raczej symboliczne

Tysiąc sześciuset przedstawicieli afgańskich plemion i klanów zakończyło w Kabulu obrady określane mianem „wielkiej dżirgi".

To zgromadzenie starszyzny plemiennej i religijnej Afganistanu wyraziło zgodę, by prezydent kraju Hamid Karzaj rozpoczął negocjacje z ruchem talibów.

Rezultaty trzydniowych obrad są raczej symboliczne i nie zmieniają w radykalny sposób sytuacji w Afganistanie. Otwierają co prawda przed prezydentem Karzajem możliwość rozpoczęcia starań o podjęcie rozmów o pokoju z talibami w oparciu o mandat dżirgi, ale nie wiadomo jaka będzie odpowiedź ekstremistów W dżirdze nie wzięli bowiem udziału przedstawiciele talibów, którzy jeszcze przed jej rozpoczęciem zapowiedzieli, że nie ma ona żadnej legitymacji do rozstrzygania losów kraju. Zarówno rząd Hamida Karzaja, jak i zgromadzonych reprezentantów plemion i klanów, uznali za wspólników sił międzynarodowych, z którymi walczą i od których żądają bezwarunkowego opuszczenia kraju.

Mimo zapewnień, iż dżirga reprezentuje narody Afganistanu, w jej obradach wzięli przede wszystkim udział reprezentanci plemion pasztuńskich. Słabo reprezentowane były natomiast inne narodowości - zabrakło silnej reprezentacji Tadżyków i Hazarów. Wszystko to nie rokuje- zdaniem komentatorów- rozpoczęcia nowego etapu w przywracaniu stabilizacji w Afganistanie.