Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Przemysław Goławski 21.01.2020

"Akcje antydyskryminacyjne i prozdrowotne". Ruchy LGBT przemycają ideologię do szkół

W wielu polskich szkołach mają miejsce próby wprowadzania wulgarnej edukacji seksualnej, ideologii ruchu LGBT czy propagandy antychrześcijańskiej - alarmuje Instytut na rzecz kultury prawnej Ordo Iuris. Organizacja przedstawiła analizy promocji LGBT w Gdańsku i Poznaniu.

Jak ocenia Ordo Iuris, wulgarna edukacja seksualna, ideologia ruchu LGBT i propaganda antychrześcijańska są wdrażane przez organizacje pod pozorem inicjatyw antydyskryminacyjnych czy prozdrowotnych. "Akcje są aktywnie wspierane przez organy samorządowe Poznania i Gdańska. W Poznaniu doszło nawet do sytuacji, że transseksualny aktywista, wprowadzany do szkół jako trener pierwszej pomocy, otrzymał wysokie stanowisko doradcze w strukturze Gabinetu Prezydenta Miasta. Władze ominęły też prawo tak, aby wspomniane zajęcia mogły być uznawane za obowiązkowe" - czytamy w analizach przygotowanych przez Instytut.

"Gender w podręcznikach"

Katowice-marsz-LGBT-EN-1200.jpg
"Najgorsze komunistyczne praktyki". Kolejny apel ws. atakowanej przez LGBT prof. Budzyńskiej

W Poznaniu oprócz bezpośredniego dofinansowania zajęć szkolnych z udziałem zewnętrznych organizacji LGBT postanowiono wprowadzić ideologiczne treści w sposób pośredni i kilkuetapowy. Najpierw, w 2017 r. urząd miasta zorganizował dla poznańskich nauczycieli szkolenia z udziałem autorów projektu "Gender w podręcznikach" oraz aktywistów LGBT i m.in. eurodeputowanej szwedzkiej partii socjalistycznej. Następnie w 2018 r. powołano Zespół ds. Polityki Równości i Różnorodności, który zaczął opracowywać przemycanie treści genderowych i antyreligijnych do wieloletniej polityki oświatowej Poznania. Postanowiono również wykorzystać art. 3 ust. 2 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 4 kwietnia 2019 r. w sprawie ramowych planów nauczania dla publicznych szkół, tak, aby zajęcia "antydyskryminacyjne" mogły być uznane za obowiązkowe w tych szkołach, w których nauczyciele zgłosili je do programu. Przynajmniej w kilku placówkach prowadzili je aktywiści LGBT ze Stowarzyszenia Grupa Stonewall czy Fundacji Akceptacja.

>>> CZYTAJ TAKŻE Prof. Wojciech Polak: środowiska LGBT nie są odporne na krytykę >>>

Program zajęć został uprzywilejowany finansowo w porównaniu z innymi zajęciami dodatkowymi. Zastępca prezydenta Poznania ujawnił, że w 2020 roku, w porównaniu z ubiegłym, łączna suma środków finansowych przeznaczonych na zajęcia dodatkowe w szkołach spadnie z 6,7 mln zł do 4,3 mln zł, podczas gdy środki przeznaczone na zajęcia antydyskryminacyjne pozostają na niezmienionym poziomie 200 tys. zł. W 2019 r. wsparcie w łącznej wysokości 73 tys. zł otrzymały m.in. Stowarzyszenie Grupa Stonewall, Fundacja Tęczowe Rodziny, Stowarzyszenie Riposta i Fundacja Akceptacja.

Edukacja seksualna z przełamywaniem stereotypów

pap francja protest 1200.jpg
Francja: masowe demonstracje w obronie wartości rodzinnych

Stowarzyszenie Riposta prowadziło projekt "Kolektyw Równości", przewidujący m.in. "organizację cyklicznych zajęć z zakresu edukacji obywatelskiej i seksualnej (w wymiarze przełamywania stereotypów i homofobii)". Fundacja Tęczowe Rodziny przyznała z kolei otwarcie, że ich intencją jest wyselekcjonowanie i powołanie do życia ideologicznej młodzieżówki: "celem projektu jest stworzenie antydyskryminacyjnej grupy młodzieżowej poprzez wyposażenie 15 osób w wieku 15-21 lat w wiedzę i umiejętności pozwalające na organizowanie w mieście Poznaniu wydarzeń antydyskryminacyjnych kierowanych do młodzieży i społeczności lokalnej".

Jak informuje Ordo Iuris, w Gdańsku zajęcia z edukacji seksualnej wprowadzono pod pozorem ochrony zdrowia. Program edukacji zdrowotnej w zakresie zdrowia prokreacyjnego młodzieży wdrożyła tamtejsza Rada Miasta. Stało się tak pomimo braku kompetencji tego organu do wprowadzania inicjatyw o tej tematyce.

Wulgarna seksualizacja

W ramach programu udostępniono młodzieży broszurę "Zdrovve love", która jedynie częściowo odnosi się do kwestii zdrowia prokreacyjnego. Publikacja wypełniona jest terminologią charakterystyczną dla ideologii gender. Wprowadza ona pojęcia takie jak "heteronormatywność", "płeć społeczno-kulturowa" czy "prawa seksualne". Sformułowania te nie funkcjonują w polskim porządku prawnym. Broszura odnosi się także do wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia, która postuluje prowadzenie wulgarnej edukacji seksualnej już wobec dzieci w wieku przedszkolnym. Uczniowie korzystający z publikacji mogą w niej znaleźć również szczegółowy instruktaż korzystania ze środków antykoncepcyjnych, a także moralną pochwałę masturbacji jako "sposobu rozładowania napięcia seksualnego", która rzekomo jest "normalnym i zdrowym przejawem seksualności".

>>> ZOBACZ RÓWNIEŻ "Obrona wolności słowa". Petycja w sprawie prof. Ewy Budzyńskiej >>>

- Przykład samorządów Poznania i Gdańska wskazuje na to, że rodzice muszą wykazywać coraz większą czujność. Oprócz «klasycznych», wypróbowanych narzędzi przekazu, ideologiczna propaganda ruchu LGBT i wulgarny model edukacji seksualnej są przemycane pod pozorem edukacji zdrowotnej czy oddolnej inicjatywy szkoły - komentuje Nikodem Bernaciak, ekspert Centrum Analiz Prawnych Ordo Iuris.

pg, Ordo Iuris