- Papież Franciszek wezwał do modlitwy w dniu rocznicy wyzwolenia b. niemieckiego obozu Auschwitz
- - Nie do przyjęcia jest obojętność, a obowiązkiem jest pamięć - mówił Franciszek
- Papież dodał, że "jutro jesteśmy wszyscy wezwani na chwilę modlitwy i skupienia, by każdy powiedział prosto z serca: nigdy więcej, nigdy więcej!"
- Papież zapewniał też, że modli się za ofiary koronawirusa w Chinach
- - Niech Bóg wspiera wysiłek wspólnoty chińskiej na rzecz zwalczenia epidemii - mówił Franciszek
"Prawda o Holokauście nie może umrzeć". List prezydenta Andrzeja Dudy w "Washington Post"
Zwracając się w południe do tysięcy ludzi zgromadzonych na placu Świętego Piotra, Franciszek powiedział: "Jutro przypada 75. rocznica wyzwolenia obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. W obliczu tej olbrzymiej tragedii, wobec tego okrucieństwa nie do przyjęcia jest obojętność, a obowiązkiem jest pamięć".
"Nigdy więcej, nigdy więcej!"
- Jutro jesteśmy wszyscy wezwani na chwilę modlitwy i skupienia, by każdy powiedział prosto z serca: nigdy więcej, nigdy więcej! - oświadczył papież.
W dalszej części spotkania papież Franciszek odniósł się do epidemii koronawirusa w Chinach i na świecie. - Pragnę być blisko i modlić się za osoby chore z powodu wirusa, który rozprzestrzenił się w Chinach - mówił papież. - Niech Bóg przyjmie zmarłych do swego pokoju, pocieszy rodziny i wspiera wielki wysiłek wspólnoty chińskiej już włożony na rzecz tego, by zwalczyć epidemię - dodał.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Papież: rocznica wyzwolenia Auschwitz wezwaniem do tego, by stanąć w milczeniu
Jak w każdą ostatnią niedzielę stycznia, na plac Świętego Piotra przybyły dzieci i młodzież z włoskiej Akcji Katolickiej, biorące udział w zorganizowanej po raz 41. inicjatywie "Karawana Pokoju". Dwoje dzieci stojących z papieżem w oknie Pałacu Apostolskiego wypuściło biodegradowalne balony w watykańskich kolorach: białym i żółtym.
mbl