Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Konto Usunięte Konto Usunięte 26.02.2020

Co robić, by uchronić się przed grypą? Jak odróżnić objawy i je leczyć?

W Polsce w okresie zimowym znacznie rośnie liczba zachorowań na grypę, która może nieść za sobą wielkie niebezpieczeństwo dla naszego organizmu. - Wirus grypy jest niezwykle "plastyczny". Zmienia się cały czas, a przez to nie ma jednej stałej szczepionki. Potrafi zaatakować wszystkie narządy i układy w organizmie człowieka - podkreśla w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl rzecznik GIS Jan Bondar.

Między 1 a 22 lutego zanotowano w Polsce ponad 600 tys. przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę - wynika z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny. Z powodu tej choroby w lutym zmarło już 15 osób.

W styczniu statystyki nie były wcale lepsze. Odnotowano wtedy 544 tys. przypadki zachorowań na grypę, a zmarło dziesięć osób.

Czytaj więcej
szczepionka szczepienie grypa shutterstock 1200.jpg
Świat drży przed koronawirusem. Tymczasem grypa zabija w Polsce

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Pół miliona zachorowań na grypę. Niepokojące dane ze stycznia

Jan Bondar z Głównego Inspektoratu Sanitarnego podkreśla w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl, że "grypa to bardzo groźna choroba zakaźna". - W skali świata, liczba ofiar grypy idzie w setki tysięcy, a nawet miliony - dodaje. Wirus ten jest szczególnie niebezpieczny dla pacjentów z grup ryzyka: dzieci, kobiet w ciąży, osób starszych, a także przewlekle chorych. 

Rzecznik GIS zaznacza, że obecnie mamy do czynienia z sezonem grypowym, który trwa od jesieni do wiosny we wszystkich krajach półkuli północnej. Jak wskazuje, że szacunki dotyczące ofiar śmiertelnych tej choroby są znacząco zaniżone, ze względu na to, że osłabia ona organizm, może powodować inne dolegliwości i nie uważa się jej za bezpośrednią przyczynę śmierci pacjenta.

Jakie są objawy?

Wirus grypy nie posiada jakichś szczególnych dla siebie objawów, dlatego często może być mylony z innymi infekcjami układu oddechowego, które również charakteryzują się: bólem gardła, kaszlem, katarem, bólem głowy i ogólnym osłabieniem organizmu.

Najczęściej dochodzi do zakażenia górnych dróg oddechowych. Wśród najczęstszych powikłań Jan Bondar wymienił zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc czy zapalenie zatok, ale mogą pojawić się też wszelkiego typu powikłania neurologiczne - mówił. Do zainfekowania zazwyczaj dochodzi drogą kropelkową, podczas bezpośredniego kontaktu z osobą zarażoną.

- Wirus grypy jest niezwykle "plastyczny". Zmienia się cały czas, a przez to nie ma jednej stałej szczepionki. Potrafi zaatakować wszystkie narządy i układy w organizmie człowieka - mówi rzecznik GIS w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl.

Fakty o grypie Fakty o grypie

Jak unikać grypy?

Specjaliści na każdym kroku podkreślają, że należy prowadzić higieniczny tryb życia. - Najważniejsza rzecz to dbałość o swój stan zdrowia. To, czy się wysypiamy, jak się odżywiamy, czy jesteśmy aktywni fizycznie ma ogromny wpływ na naszą odporność - mówi Jan Bondar. Inne czynniki to na przykład codzienny stres.

Ekspert zaleca aktywność fizyczną i odpowiednie odżywianie, "urozmaicone i dostosowane do wydatku energetycznego i urozmaicone". Wskazuje na rolę kiszonych ogórków i kapusty, dziś przysmaków być może niedocenianych, ale zawierających wiele witaminy C i bardzo pożytecznych dla naszej odporności. Rzecznik GIS zaznacza, że warto wzbogacać jadłospis o dużą ilość warzyw.

- Trzeba też dbać o wilgotność pomieszczeń, w których się przebywa, dużo wietrzyć. Wysuszone śluzówki to otwarta droga dla wirusów. Pamiętajmy też, że tam gdzie są duże skupiska ludzi jest dużo wirusów. W miarę możliwości nie przedłużajmy spędzonego tam czasu - wskazuje Jan Bondar.

Jak jednak podkreśla "kluczowa i najważniejsza jest higiena rąk". - Zawsze po powrocie do domu z zakupów, po podróży w komunikacji miejskiej trzeba myć ręce. Machinalnie dotykamy ust, oczu, nosa i w ten sposób możemy przenieść wirusa. Myjąc ręce przecinamy ten łańcuch zakażenia - mówi.

Czytaj więcej
pap łukasz szumowski 1200.jpg
Szumowski: grypa to obecnie poważniejszy problem niż koronawirus

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Czym różni się przeziębienie od grypy?

Eksperci przekonują jednak, że najskuteczniejszym sposobem zapobiegania infekcjom i powikłaniom powodowanym przez wirusy grypy są szczepienia. - Każdemu warto zalecić szczepienie, natomiast są grupy szczególnie zagrożone, na przykład osoby w podeszłym wieku, osoby z nadwagą czy np. cukrzycą czy leczone kardiologiczne, które są łatwym celem dla wirusa. One muszą się szczepić. To dla nich konieczność - zaznacza Jan Bondar.

Jak skutecznie myć ręce
Jak skutecznie myć ręce

Co zrobić, gdy już zachorujemy?

Gdy wystąpiły już objawy choroby, należy udać się do lekarza, który przedstawi dalsze fachowe zalecenia. Jan Bondar podkreśla, że to właśnie lekarz, a nie pacjent jest od tego, aby rozpoznać chorobę. Jak dodaje do zaleceń lekarza "trzeba się bezwzględnie stosować".

- Jeśli lekarz stwierdzi u nas grypę i wystawi dwa tygodnie zwolnienia. To trzeba to wypełnić. Może się zdarzyć tak, że ktoś poczuje się lepiej i postanowi skrócić zwolnienie. To jest częsty błąd. Człowiek formalnie czuje się dobrze, ale organizm jest osłabiony i może dojść do kolejnego zakażenia - mówi w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl. Zaznacza, że to samo dotyczy podejścia do dawek lekarstw zaleconych przez doktora.

Warto też w razie podejrzenia lub rozpoznania grypy przestać chodzić do pracy i pozostać w domu. Zmniejsza to ryzyko groźnych powikłań i ogranicza rozprzestrzenianie się choroby. Do walki z wirusem organizmowi przyda się też odpoczynek i odpowiednia regeneracja.

Czytaj więcej
grypa choroba 1200 free
Dlaczego grypa jest groźna?

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Przeziębienie. Czego unikać, aby nie paść jego ofiarą?

Często można spotkać się z opiniami, że na wszystko szybko zadziała antybiotyk, ale to nie jest prawda. Antybiotyki nie powinny być stosowane w leczeniu grypy, ponieważ są przeznaczone do zwalczania bakterii, a nie wirusów. Podanie ich może wręcz spowodować osłabienie organizmu i wyniszczenie własnej flory bakteryjnej, co dodatkowo negatywnie wpłynie na walkę z grypą.

jp/PAP, msze