- Polskie elektrownie importują 2,5 mln ton biomasy. Od kogo? Od Niemców, Czechów, Austriaków... Nagle się okazało, że kiedy my zmieniamy przepisy, żeby zmniejszyć ten import i ewentualne przekazać to, co zalega w polskich lasach i co stwarza niebezpieczeństwo pożarowe, od razu narzuca się narrację, że rząd i Ministerstwo Środowiska chcą palić polskie lasy. To jest bzdura, nikt nie chce palić polskich lasów - mówił minister.
Czytaj także:
Minister powiedział, że w nowelizowanej ustawie o odnawialnych źródłach energii znajdzie się definicja drewna energetycznego. Podkreślił, że taki rodzaj drewna nie obejmuje pełnowartościowych kłód, a jedynie biomasę.
pb
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!