Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Szewczuk 15.08.2020

"Nie powstrzymali naszego pochodu". Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Zwycięstwa

Kilkaset osób wzięło udział w Marszu Zwycięstwa, który wyruszył po godzinie 17. sprzed Kościoła Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.

Wcześniej władze stolicy ze względów epidemicznych odmówiły Młodzieży Wszechpolskiej i środowiskom narodowym zorganizowania Marszu, którego liczbę uczestników oceniano wtedy nawet na 20 tysięcy.

Poseł Robert Winnicki na konferencji prasowej przed rozpoczęciem marszu powiedział, że władze Warszawy nie powstrzymają świętowania przez narodowców zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej. - Nie powstrzymali naszego pochodu niepodległości w 1920 roku bolszewicy i nie zatrzyma nas nowa neomarksistowska lewica - powiedział polityk.

Czytaj więcej:

CZYTAJ RÓWNIEŻ
duda_wojsko1200.jpg
Prezydent: nie byłoby dzisiejszej Polski, gdyby nie bohaterstwo zapisane na kartach historii

"Niespójne przepisy dot. zgromadzeń"

Rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej Mateusz Marzoch powiedział, że przepisy dotyczące zgromadzeń w czasie pandemii są niejednoznaczne i niespójne. Tłumaczył, że zgodnie z prawem zarejestrowano dwa zgromadzenia po 150 osób. Dodał jednak, że Krakowskie Przedmieście jest bardzo uczęszczaną ulicą. - Może się zdarzyć, że turyści będą szli dokładnie w tym kierunku, w którym będziemy szli my - zaznaczył.

Marsz Zwycięstwa był ochraniany przez liczne oddziały policji. Uczestnicy pochodu wznosili okrzyki takie jak "Bóg, Honor i Ojczyzna", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" czy "Duma, narodowa duma". Mieli ze sobą biało-czerwone flagi i odznaczenia organizacji narodowych.

ms