Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Radosław Różycki 24.08.2010

Górnicy nie wiedzą jak długo mają czekać

Dramat rozpoczął się na początku sierpnia, kiedy runął główny chodnik wejściowy kopalni.
Rodziny zasypanych górnikówRodziny zasypanych górników(fot. EPA/Hector Retamal)

33 chilijskich górników, uwięzionych od blisko trzech tygodni w kopalni miedzi i złota koło miasta Copiapo, regularnie dostaje już glukozę, tabletki nawadniające oraz lekarstwa.

Spod ziemi mogą zostać jednak wydostani dopiero za cztery miesiące.

Pomoc dociera do górników poprzez 700-metrową rurę, wpuszczoną w wydrążony otwór. W następnej kolejności zostanie dostarczona wysokokaloryczna żywność z dużą zawartością białka. Na podobnej diecie są kosmonauci.

Tymczasem wykopanie szybu o średnicy 66 centymetrów, przez który będzie można wyciągnąć górników na powierzchnię, potrwa nawet cztery miesiące. Zasypanych nie poinformowano, że będą musieli tak długo czekać.

Dramat rozpoczął się na początku sierpnia, kiedy runął główny chodnik wejściowy kopalni. Górnicy uciekli do schronu o powierzchni 50 metrów kwadratowych. Przeżyli dzięki zgromadzonym tam zapasom wody, tuńczyka w puszce, mleka i biszkoptów.

rr