- Mam ambicje i bardzo chciałbym zostać powołany do kadry. W środku pola jest duża konkurencja. Nie wiem, czy trener Sousa bacznie obserwuje Serie B. Nie uważam, że obecnie jestem gorszy od pozostałych zawodników - oświadczył Jagiełło.
24-letni gracz zapewnia, że gra we Włoszech bardzo rozwinęła go piłkarsko. - Przez ostatnie 2,5 roku wykonałem bardzo duży krok do przodu. Brescia to klub, który jest szanowany we Włoszech. Ja się cały czas rozwijam i mam z tyłu głowy powołanie do drużyny narodowej - powiedział.
Jagiełło ma na swoim koncie bogatą karierę reprezentacyjną, ale na szczeblu młodzieżowym. Gracz Brescii zaliczył ponad 50 występów w różnych kategoriach wiekowych, ale w zgrupowaniu dorosłej kadry jeszcze nie uczestniczył. 24-latek twierdzi jednak, że w pełni na nie zasłużył.
- Na ten moment to może się nie wydarzyć, bo selekcjoner ma inne pomysły, stawia na innych zawodników. Ja jednak uważam, że mam od niektórych większe umiejętności - zakończył.
Czytaj także:
bg