Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Natalia Godek 15.09.2021

Suski o swojej wypowiedzi na temat UE: w stosunku do Polski też używa się ostrych słów i nieprawdziwych oskarżeń

- Chcemy być w Unii Europejskiej, ale na partnerskich zasadach. Próbuje się nas traktować gorzej, choć na to nie zasłużyliśmy - powiedział poseł PiS Marek Suski. Jak mówił, "to my byliśmy pod okupacją", a "ci, którzy byli okupantami, dziś nas pouczają, jak mamy żyć".

Marek Suski w środę w Radiu ZET został zapytany o swoją wypowiedź podczas uroczystości 76. rocznicy uwolnienia żołnierzy Armii Krajowej z więzienia UB w Radomiu, gdzie użył sformułowania: "Będziemy walczyć z okupantem brukselskim".

1200 beata szydlo forum.jpg
"Słowa Gentiloniego to otwarty, bezprecedensowy nacisk na Polskę". Beata Szydło o opinii członka KE

- Przepraszam wszystkich, których może te ostre moje słowa uraziły, ale jak rozmawiam z ludźmi to ludzie mówią tak: cieszymy się że jesteśmy w Unii, ale bardzo nas obraża to, jak nas tam traktują - powiedział poseł PiS.

- Słów użyłem ostrych, ale w stosunku do Polski też się używa nie tylko ostrych słów, ale oskarżeń nieprawdziwych - podkreślił. - Czy zgodne z porządkiem unijnym jest żądanie, żebyśmy uznali wyższość prawa europejskiego nad polskim, bo jak nie, to będziemy ukarani? Tego typu skandaliczne wypowiedzi powinny się spotkać z ostrą reakcją Polski w obronie naszej suwerenności. To była taka ostra reakcja - dodał poseł.

Wypowiedź Katariny Barley

Jak zaznaczył, z tamtej strony padają niewłaściwe słowa. - Czym jest żądanie uznania wyższości prawa europejskiego nad polskim, żądanie od premiera wycofania pytania z Trybunału Konstytucyjnego, a jeżeli nie, to będziemy zagłodzeni, że będziemy zagłodzeni - mnie się to skojarzyło z Oświęcimiem, z zagłodzeniem Polaków - mówił Marek Suski.

Czytaj także: 

Nawiązał tym samym do słowa niemieckiej wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego Katarina Barley, które padły rok temu w wywiadzie udzielonym radiu Deutschland Funk. Barley miała powiedzieć w kontekście praworządności, że celem wywarcia presji "państwa, takie jak Polska i Węgry, trzeba finansowo zagłodzić. Dotacje unijne stanowią bowiem skuteczną dźwignię".

Marek Suski 1200.jpg
"Nie zgodzimy się na takie traktowanie". Marek Suski tłumaczy się ze swoich słów pod adresem Brukseli

Redakcja portalu sprostowała, że Barley miała w rzeczywistości mówić tylko o Węgrzech, a nie o Polsce.

Polska chce być w UE na partnerskich zasadach

Marek Suski podkreślał, że Polska nie może się godzić na gorsze traktowanie. - Chcemy być w Unii, ale chcemy być na partnerskich zasadach, żebyśmy byli tak samo traktowani jak wszystkie inne narody, a nie na zasadzie chłopca do bicia, bo dzisiaj próbuje się z Polski zrobić chłopca do bicia - mówił.

Czytaj także: 

Według Suskiego "próbuje się nas traktować gorzej, choć my na to nie zasłużyliśmy". - To my byliśmy pod okupacją, my byliśmy pod zaborami i to ci, którzy dziś nas pouczają, byli tego twórcami - powiedział. - Ci, którzy byli okupantami, dziś nas pouczają, jak mamy żyć - dodał poseł PiS.

ng