Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 12.12.2010

Pozew wnuka Stalina w sprawie Katynia

Wnuk Józefa Stalina domaga się od Dumy Państwowej ponad 3 milionów dolarów odszkodowania i cofnięcia rezolucji w sprawie zbrodni katyńskiej.
KatyńKatyń(fot: R. Małkiewicz/PR)

Informacja taka pojawiła się na stronie internetowej Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej. Według rosyjskich komunistów, Jewgienij Dżugaszwili złożył dwa dni temu do Sądu Najwyższego pozew w tej sprawie. Wnuk Stalina twierdzi, że rezolucja Dumy Państwowej uznająca, że to jego dziadek wydał rozkaz rozstrzelania wiosną 1940 roku polskich oficerów, jest "niezgodna z rzeczywistością oraz szkaluje honor i godność" radzieckiego przywódcy. Zadośćuczynienie w wysokości ponad 3 milionów dolarów powinno - według niego - wypłacić solidarnie 342 deputowanych, którzy głosowali za przyjęciem takiego tekstu rezolucji.

Jewgienij Dżugaszwili już kilkakrotnie próbował sądownie bronić czci swojego dziadka i za każdym razem sąd oddalał jego skargi. Sędziowie i przedstawiciele najwyższych władz Rosji, w tym prezydent Dmitrij Miedwiediew, twierdzą, że wszystkie dokumenty znajdujące się w archiwach państwowych wskazują na winę Józefa Stalina, który bezpośrednio odpowiadał nie tylko za zamordowanie ponad 20 tysięcy polskich oficerów, ale również za masowe rozstrzeliwanie obywateli Związku Radzieckiego.

Działania wnuka Stalina popierają liderzy rosyjskiej partii komunistycznej, którzy przekonują, że wszelkie dokumenty wskazujące winę radzieckiego przywódcy zostały sfabrykowane 20 lat temu, aby nowa elita polityczna Rosji mogła przypodobać się Europie Zachodniej i Stanom Zjednoczonym. Międzynarodowe Towarzystwo Stalinowskie, działające w rodzinnym kraju Józefa Dżugaszwilego - Stalina - w Gruzji, przekonuje z kolei, że Jewgienij Dżugaszwili nie jest prawowitym wnukiem radzieckiego tyrana. Według różnych źródeł historycznych, syn Józefa Stalina - Jakow zmarł w niemieckiej niewoli pozostawiając jedynie córkę - Galę.

sm, dp