Tak zwana ustawa sankcyjna zakłada m.in. wprowadzenie zakazu importu i tranzytu przez Polskę węgla i koksu pochodzącego z Rosji i z Białorusi, a także zamrożenie funduszy i zasobów gospodarczych osób, i podmiotów wskazanych na specjalnej liście sankcyjnej.
Senat we wtorek (12.04) wniósł do ustawy 30 poprawek. Sejm w środę zaakceptował m.in. zmiany o charakterze legislacyjnym. Część poprawek odrzucił.
"Zła i szkodliwa poprawka"
Senat chciał m.in. wprowadzenia zakazu na import i tranzyt gazu płynnego LPG z Rosji i z Białorusi. Sejm na taką poprawkę się nie zgodził. Za jej odrzuceniem głosowało 230 posłów, przeciw 217, a 8 wstrzymało się od głosu. Większość bezwzględna, konieczna do odrzucenia poprawki, wynosiła 228 głosów.
Przed głosowaniem poprawki na mównicę wyszedł wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. - Mimo że jesteśmy za sankcjami, uważamy, że ta poprawka jest poprawką złą i szkodliwą - powiedział. Podkreślił m.in, że gdyby została teraz przyjęta, 3,5 mln Polaków - bo tyle jest samochodów napędzanych gazem LPG - pozbawionych byłoby możliwości tankowania tańszego paliwa.
Wicepremier powiedział, że rząd "intensywnie zwiększa możliwości produkcyjne, ale potrzeba na to kilka miesięcy". - Pracujemy nad tym aby, jak najszybciej usunąć ten komponent rosyjski z importu - powiedział. Jacek Sasin zadeklarował też, że do końca roku Polska odejdzie od importu z Rosji surowców energetycznych, w tym również LPG.
00:25 11686674_2.mp3 Deklaracja Jacka Sasina (IAR)
Inna senacka poprawka zakładała, że to premier będzie decydować o wpisie danego podmiotu lub osoby na listę sankcyjną. Sejm odrzucił tę propozycję. Za odrzuceniem było 229 posłów, przeciw 224, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Tym samym o wpisie na listę sankcyjną będzie decydował szef MSWiA - tak jak wcześniej uchwalił to Sejm.
00:27 11686674_1.mp3 Jacek Sasin o gazie w Polsce (IAR)
Embargo na import węgla
Ustawa wprowadza między innymi zakaz importu węgla z Rosji i z Białorusi. Przepisy zakładają ponadto zamrożenie funduszy i zasobów gospodarczych osób i podmiotów wskazanych na liście sankcyjnej. Mogą się na niej znaleźć osoby lub podmioty wspierające rosyjską agresję na Ukrainie, a także wspierające naruszenia praw człowieka i represje w Rosji oraz na Białorusi.
Czytaj również:
nt