Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Damian Zakrzewski 27.04.2022

Wstrzymanie dostaw rosyjskiego gazu. Ambasador Polski przy UE: nie powinniśmy być zdziwieni

Ambasador Polski przy Unii Europejskiej poinformował w Brukseli o całkowitym wstrzymaniu przez Rosję dostaw gazu do naszego kraju. Andrzej Sadoś mówił o tym na cotygodniowym spotkaniu ambasadorów z państw członkowskich.

Z relacji unijnych dyplomatów, z którymi rozmawiała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka wynika, że ambasador zapewniał o przygotowaniu Polski na taki scenariusz.

- Nie ma natychmiastowego zagrożenia dla polskiej gospodarki i możemy łatwo poradzić sobie z taką sytuacją dzięki podjętym decyzjom i operacjom na rynku - miał powiedzieć ambasador Andrzej Sadoś.

Podkreślał, że Polska ostrzegała, że Rosja użyje energii jako broni przeciwko Unii. - Nie powinniśmy więc być zdziwieni - dodał ambasador i apelował o surowe sankcje wobec Rosji, w tym natychmiastowe na import surowców energetycznych z Rosji.

"Próba szantażu UE"

To kolejna próba Rosji wykorzystania gazu do szantażowania nas - napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w reakcji na wstrzymanie dostaw gazu przez Rosję do Polski i Bułgarii. Podkreśliła, że Wspólnota jest przygotowana na taki scenariusz i że zwołane zostało spotkanie grupy koordynującej do spraw gazu.

Szefowa Komisji Europejskiej napisała, że działanie Gazpromu jest nieuzasadnione i niedopuszczalne i po raz kolejny pokazuje, że Rosja jest nierzetelnym dostawcą gazu. Ursula von der Leyen napisała, że Komisja jest w ścisłym kontakcie ze wszystkimi państwami członkowskimi.

- Komisja Europejska analizuje sytuację w Unii po wstrzymaniu przez Gazprom dostaw gazu do Polski i Bułgarii - tak usłyszała w Brukseli brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. Spodziewane jest dziś oświadczenie Komisji.

Czytaj również:

dz