Michałowski odniósł się w ten sposób do trwającej od kilku dni dyskusji na temat składu prezydenckiej delegacji.
Wcześniej prezydencki minister Sławomir Nowak zapowiedział, że Bronisław Komorowski zamierza zaprosić na pokład rządowego samolotu wszystkich byłych prezydentów i premierów. Część z potencjalnych gości zapowiedziała jednak, że nie poleci z prezydentem do Rzymu, a w mediach rozgorzała dyskusja na temat niektórych były polityków jak na przykład generała Wojciecha Jaruzelskiego.
Jacek Michałowski powiedział, że prezydent sam ustali klucz według którego ostatecznie zaprosi gości na pokład samolotu. - Delegacja nie jest delegacją oficjalną, dlatego też Pan Prezydent nie będzie kierował się żadnym kluczem oficjalnym. Zamierza zaprosić tylko tych, z którymi według jego zdania i jego najgłębszego przekonania, da się dobrze, głęboko przeżyć ten wspaniały dla wszystkich Polaków dzień - powiedział Michałowski.
Były premier Tadeusz Mazowiecki zadeklarował, że jeśli otrzyma zaproszenie prezydenta do udziału w pielgrzymce na uroczystości beatyfikacyjne Jana Pawła II to je przyjmie. Mazowiecki powiedział, że nie rozumie zamieszania związanego z tą sprawą. Dodał, że nie jest to oficjalna delegacja rządowa, a, jego zdaniem, prezydent zaprasza osoby bliskie swego czasu Ojcu Świętemu.
Posłowie PiS zapowiedzieli już, że na uroczystości do Watykanu pojadą pociągiem.
IAR/to