Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 07.04.2011

Wybrzeże Kości Słoniowej: wojsko musiało ewakuować ambasadora Japonii

Japońskie przedstawicielstwo dyplomatyczne zostało zajęte przez zwolenników pretendującego do funkcji prezydenta Laurenta Gbagbo.
Laurent GbagboLaurent Gbagbo (fot. PAP/EPA/NIC BOTHMA)

Francuscy żołnierze po raz drugi w tym tygodniu otworzyli ogień do zwolenników Laurenta Gbagbo. Do starcia doszło w pobliżu budynku ambasady Japonii w Abidżanie.

Placówka została zaatakowana przez bojówki sprzyjające Laurentowi Gbagbo. Francuzi interweniowali na prośbę ONZ i rządu Japonii. Zapewnili bezpieczeństwo ambasadorowi i pracownikom ambasady.

Frédéric Daguillon, rzecznik prasowy francuskich oddziałów na Wybrzeżu Kości Słoniowej, powiedział telewizji BFMTV, że niebezpieczeństwo groziło również ambasadzie francuskiej.

- Również ambasada Francji została ostrzelana. By się bronić i ochronić ambasadora Japonii, francuscy wojskowi zniszczyli ciężką broń znajdującą się na opancerzonych pojazdach - wytłumaczył.

Minister spraw zagranicznych Alain Juppé powiedział, że po tej akcji o pomoc w ewakuacji swoich ambasadorów zwracają się do Francji liczne inne kraje. Z taką prośbą wystąpił między innymi Izrael.

IAR,kk