Uroczystości trwały w sumie trzy dni, część pielgrzymów wciąż jeszcze jest w Rzymie i ustawia się w długiej kolejce do grobu nowego błogosławionego.
Uroczystości beatyfikacyjne rozpoczęły się sobotnim wieczornym czuwaniem w Circo Massimo. Zebrani wspólnie odmawiali różaniec i słuchali wspomnień kardynała Stanisława Dziwisza i francuskiej zakonnicy Marie Simon-Pierre, uzdrowionej za wstawiennictwem papieża-Polaka.
W niedzielnej mszy beatyfikacyjnej na placu świętego Piotra wzięło udział półtora miliona ludzi. Nad głowami wiernych widać było mnóstwo flag, przede wszystkim polskich. Papież Benedykt XVI uroczyście ogłosił Jana Pawła II błogosławionym. - Zgadzamy się, aby Czcigodny Sługa Boży Jan Paweł II, papież, od tej chwili nazywany był błogosławionym - powiedział. Benedykt XVI. Ogłosił też, że liturgiczne wspomnienie nowego błogosławionego przypadać będzie 22 października.
350 tysięcy osób oddało hołd szczątkom Jana Pawła II, wystawionym w bazylice św. Piotra, w niedzielę 1 maja i przez kilka godzin w poniedziałek. Poinformowało o tym biuro prasowe Stolicy Apostolskiej.
Tylko sto tysięcy wiernych zdołało przejść przed trumną nowego błogosławionego w poniedziałek. Do bazyliki można było wejść dopiero po mszy dziękczynnej za beatyfikację Jana Pawła II, która zakończyła się około godziny 13.00. Po siedmiu godzinach zamknięto Plac św. Piotra, a o g.18.30 ostatni pielgrzymi opuścili bazylikę. W niedzielę, gdy była ona otwarta do trzeciej w nocy, hołd polskiemu papieżowi oddało ćwierć miliona osób. Od siódmej rano nieprzerwany tłum pielgrzymów przybywa do nowego grobu Jana Pawła II, w kaplicy św. Sebastiana, w prawej nawie Bazyliki Watykańskiej.
IAR, agkm