Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 16.06.2011

Kaddafi zgadza się na wybory pod nadzorem UE

Libijski przywódca zgadza się na przeprowadzenie w ciągu trzech miesięcy wyborów pod auspicjami międzynarodowymi.

Powiedział to syn dyktatora Seif al-Islam w wywiadzie dla korespondenta "Corriere della Sera" w Trypolisie.

Seif al-Islam Kaddafi oświadczył, że przebieg głosowania mogliby nadzorować międzynarodowi obserwatorzy z Unii Europejskiej, Unii Afrykańskiej, ONZ lub NATO.

Syn dyktatora, uważany za jego przyszłego następcę, oświadczył, że najważniejsze jest, by zagwarantować przejrzysty mechanizm głosowania, który wykluczy fałszerstwa. Jego zdaniem, przejrzyste wybory pokażą światu, że Muammar Kaddafi cieszy się wielkim poparciem społeczeństwa, które uważa powstańców za wichrzycieli i zachodnich agentów.

Władze libijskie nie wykluczają również rozpoczęcia na neutralnym gruncie dialogu z opozycją na temat przyszłości kraju, w tym daleko posuniętych zmian ustrojowych i politycznych. Jednocześnie, mogłyby zaakceptować misję rozjemczą i mediacyjną z udziałem przedstawicieli Unii Afrykańskiej i ONZ.

Poinformował o tym, po rozmowach z libijskimi przywódcami w Trypolisie, specjalny przedstawiciel prezydenta Federacji Rosyjskiej do spraw współpracy z krajami Afryki Michaił Margirełow. Rosyjski polityk, który spotkał się szefem libijskiej dyplomacji al Obejdim podkreślił, że z perspektywy libijskich władz nie ma mowy o dymisji Muammara Kaddafiego.

IAR, to, kk