Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Gabriela Skonieczna 21.07.2011

Śmiecie przestaną być Twoim problemem

W życie wchodzi nowa ustawa, zgodnie z którą śmieci staną się własnością samorządów. To one będą musiały stworzyć nowoczesne systemy gospodarki odpadami.
Posłuchaj
  • Dariusz Matlak, prezes Zarządu Polskiej Izby Odpadami, nie tylko cena powinna być kryterium
  • Krzysztof Krauze, dyrektor Zakładu Zagospodarowania Odpadów miasta Poznania, punktów selektywnego gromadzenia odpadów będzie coraz więcej
Czytaj także

Poseł Tadeusz Arkit, współautor nowej ustawy ma nadzieję, że ograniczy ona wyrzucanie śmieci do lasów, na co wiele osób decyduje się chcąc uniknąć kosztów związanych z ich utylizacją.

Nowa ustawa, która wejdzie w życie 1 stycznia 2012 roku, wprowadza stałe opłaty za odpady od każdego mieszkańca. Będą je pobierać gminy. Ustawa wymusza także zakładanie punktów selektywnej zbiórki śmieci, na przykład mebli, sprzętu AGD czy nawet trawy.

Dziś nie ma gdzie wyrzucać śmieci

Dziś takich punktów jest w całej Polsce kilkanaście - mówi Krzysztof Krauze, dyrektor Zakładu Zagospodarowania Odpadów miasta Poznania

- Gratowiska inaczej mówiąc punkty selektywnego gromadzenia, będą musiały być w każdym mieście. My w Poznaniu zakładamy, że w każdej dzielnicy będzie taki punkt. Obecnie za składowanie odpadów są pobierane opłaty: za oponę złotówke, 2 zł za worek trawy. Zgodnie z nową ustawą, którą prezydent podpisał 15 lipca, usługi te będą dostępne za darmo dla mieszkańców - podkreślił Krzysztof Krauze.

Śmiecie coraz bardziej palącym problemem

Warszawa produkuje rocznie ok. 800 tys. ton odpadów. Większość trafia na przepełnione wysypiska, bo stolica nie ma żadnej sortowni, kompostowni z prawdziwego zdarzenia ani własnego składowiska. Miasto nie rozbudowało też przestarzałej spalarni na Targówku, nie stworzyło systemu selektywnej zbiórki odpadów. Wkrótce większość przepełnionych wysypisk musi zostać zamknięta. A Unia Europejska grozi Polsce ogromnymi karami za nieprzestrzeganie jej norm dotyczących segregacji, utylizacji i sortowania.

/

Nie tylko cena się liczy

Zbieranych śmieci powinno więcej - uważa Dariusz Matlak prezes Zarządu Polskiej Izby Odpadami. Mówi, że sprawą zasadniczą będzie zwiększenie potencjału przetwórczego sortowni i instalacji przetwarzających śmieci na kompost oraz nieunikniona budowa w niektórych częściach kraju spalarni śmieci. Firmy odbierające odpady będą wybierane w przetargu, co jest szansą i zagrożeniem jednocześnie.

- W większości przetargów, które są organizowane przez gminy jedynym kryterium jest cena. Tak być nie może. Mamy doczynienia z działalnością służącą ochronie środowiska przez to ważniejsza jest technologia, jakość, poziom świadczonych usług. Przetargi cenowe nie są najlepszym rozwiązaniem. Do ustawy zostały wpisane też mechanizmy umożliwiające wybór partnera prywatnego w formie partnerstwa prywtantego czy w formie ustawy o koncesji.

W czwartek na konferencji "Rewolucja w śmieciach" spotkali się w Warszawie samorządowcy, przedstawiciele Ministerstwa Środowiska, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz firm, zajmujących się odpadami.

gs