IAR
Martin Ruszkiewicz
05.09.2011
Bijatyka w Krakowie: chuligani w areszcie
Pięć osób z zarzutami udziału w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia trafiło do policyjnego aresztu na 3 miesiące. To finał piątkowej ustawki, do której doszło na krakowskim Prokocimiu.
Posłuchaj
-
Zarzuty dla pseudokibiców - relacja Joanny Gąski (IAR)
-
Rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak opisał zajście na przystanku.
Czytaj także
Prokuratura przesłuchała też szóstą osobę w tej sprawie. 22-latek usłyszał podobne zarzuty. W poniedziałek wieczorem prokuratura zdecyduje czy trafi do aresztu.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach>>>
Śledczy badają też zeznania w drugiej sprawie. Chodzi o napaść na 18-latka, w której uczestniczyły trzy lub cztery osoby. Śledczy zatrzymali dwóch podejrzanych. We wtorek trafią oni do krakowskiej prokuratury, która zdecyduje o ich dalszym losie.
Rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak podaje nowe fakty w tej sprawie.
- To działo się w okolicach przystanku. Ponoć bójka między chłopakami była o zupełnie błahą sprawę, prawdopodobnie poszło o breloczek. Wyciągnęli noże i tak się to w zasadzie skończyło. Bandyci uciekli - relacjonował rzecznik małopolskiej policji.
Policjanci poszukują wciąż pięciu pozostałych podejrzanych o udział w weekendowych bójkach.
mr