Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Gabriela Skonieczna 16.09.2011

Kara dla 11-latka: 100 pomek. Umorzono sprawę

Prokuratura w Giżycku umorzyła dochodzenie w sprawie nauczyciela wychowania fizycznego, który kazał wykonać 100 pompek uczniowi przyłapanemu na szkolnej bójce. Ukarany 11-letni chłopak, w wyniku przeciążenia organizmu, znalazł się w szpitalu.
Kara dla 11-latka: 100 pomek. Umorzono sprawęGlow Images/East News

Elżbieta Dunaj-Wałach z prokuratury rejonowej w Giżycku powiedziała, że postępowanie umorzono, bo w ocenie śledczych nie doszło do przestępstwa, jakim jest znęcanie się fizyczne lub psychiczne nad osobą małoletnią. Dlatego uznano, że brak interesu publicznego do ścigania tego czynu z urzędu.

Według prokuratury, nauczyciel, który ukarał ucznia pompkami, spowodował rozstrój zdrowia chłopca na okres krótszy niż 7 dni, co jest ścigane z oskarżenia prywatnego. - Rodzice ucznia mogą wnieść do sądu prywatny akt oskarżenia - podkreśliła prokurator.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH

Incydent wydarzył się w jednej ze szkół podstawowych na Mazurach. Podczas przerwy, w szatni obok sali gimnastycznej, doszło do bójki uczniów czwartej klasy. Interweniował nauczyciel wf, który nakazał 11-latkowi wykonać 100 pompek.

Po powrocie do domu chłopak źle się poczuł. Z powodu silnej opuchlizny na obu rękach spędził cztery dni na obserwacji w szpitalu. U pacjenta stwierdzono zespół przeciążeniowy stawów i mięśni rąk. Rodzice chłopca zawiadomili o zdarzeniu dyrekcję szkoły i organa ścigania.

Niezależnie od decyzji prokuratury, wobec nauczyciela prowadzone jest postępowanie dyscyplinarne. Komisja dyscyplinarna przy wojewodzie warmińsko-mazurskim może go ukarać naganą z ostrzeżeniem, zwolnieniem z pracy lub nawet zakazem wykonywania zawodu nauczyciela.

gs