Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 28.11.2011

Areszt dla kierowcy, który zabił pieszego i uciekł

34-latek z okolic Tomaszowa Mazowieckiego, jadąc samochodem ciężarowym, potrącił dwóch pieszych idących poboczem i uciekł z miejsca wypadku.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjneGlow Images/East News

Sąd Rejonowy w Radomsku aresztował mężczyznę na trzy miesiące.

Do zdarzenia doszło w październiku na krajowej "jedynce" w miejscowości Dąbrowa k. Kamieńska. Kierujący samochodem ciężarowym marki DAF potrącił dwóch pieszych - mieszkańców woj. śląskiego - idących poboczem. Jeden z potrąconych, 28-latek, zginął na miejscu, drugi został ranny.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Kierowca ciężarówki - 34-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego, zawodowy kierowca - nie zatrzymał się i uciekł z miejsca wypadku. Sprawcę wypadku ustalono dzięki temu, że żona 28-latka wynajęła firmę detektywistyczną, która zajęła się sprawą.

Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do spowodowania wypadku. Wyjaśnił, że początkowo myślał, iż potrącił przydrożny słupek i dlatego się nie zatrzymał. Dopiero po przeczytaniu komunikatów w prasie i w internecie skojarzył, że to chyba on jest sprawcą, którego szuka policja.

34-latkowi za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi kara do 12 lat więzienia.

PAP,kk