Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 10.12.2011

Szczyt klimatyczny: rozmowy "ostatniej szansy"

Część polityków już opuściła szczyt klimatyczny, choć negocjacje w RPA trwają.
Około 400 aktywistów protestowało w trakcie Szczytu Klimatycznego w DurbanieOkoło 400 aktywistów protestowało w trakcie Szczytu Klimatycznego w Durbanie(fot. PAP/EPA/SHAYNE ROBINSON)
Posłuchaj
  • Relacja Tomasza Majki z Durbanu (IAR): szczyt klimatyczny w Durbanie
Czytaj także

Konferencja ONZ miała się zakończyć w piątek, ale została przedłużona do sobotniego wieczora. W Durbanie trwają teraz rozmowy "ostatniej szansy" w wąskim gronie 27 państw, które mają ustalić mapę drogową do osiągnięcia światowego kompromisu w sprawie ochrony klimatu.

Trudny kompromis

Wiceminister środowiska Joanna Maćkowiak-Pandera przekonywała dziennikarzy, że polska prezydencja wraz z przedstawicielami Komisji Europejskiej stara się doprowadzić do kompromisu. Przyznaje jednak, że opuszczenie szczytu przez część polityków nie ułatwia tego.

- Na pewno decyzje można podejmować, gdy są osoby mające do tego mandat. Tymczasem, pozostało właściwie kilku tylko ministrów z Unii Europejskiej, ponieważ reszta musiała wyjechać ze względu na inne zobowiązania. Myślę, że to może jeszcze bardziej utrudnić osiągnięcie kompromisu w sprawie przyszłego porozumienia - powiedziała Joanna Maćkowiak-Pandera.

Wcześniej zapowiadano, że końcowa sesja plenarna rozpocznie się o 9.00 naszego czasu, jednak obecnie nikt z organizatorów nie jest wstanie powiedzieć, kiedy to się stanie. W kuluarach spekuluje się, że wyjściem z impasu może być zorganizowanie "mini szczytu" za kilka miesięcy.

Powolne negocjacje

Joanna Maćkowiak-Pandera przyznaje, że jest zaskoczona bardzo powolnym tempem negocjacji, ale jej zdaniem do rozstrzygnięć powinno dojść w Durbanie.

- Chyba po raz pierwszy w historii tej całej konwencji tak długo to trwa. Jest sobota po południu i nie widać końca. Myślę też, że wszyscy co , którzy tu przyjechali widzą dokładnie, że tu już nie ma możliwości takiego 'rozmywania' i przeciągania tych rozmow w nieskończoność - dodała polska wiceminister środowiska.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

Unia Europejska przekonuje, że nie zgodzi się na nowe porozumienie dotyczące ochrony klimatu, jeśli nie będzie w nim zapisu zmuszającego wszystkie kraje do redukcji emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Z drugiej strony, Chiny i USA argumentują, że w sytuacji kryzysu gospodarczego na świecie nie powinno się przyjmować nowego obowiązującego wszystkich porozumienia klimatycznego.

Mimo trwających jeszcze rozmów, centrum kongresowe powoli pustoszeje. Z Durbanu wyjechało wielu ekspertów i przedstawicieli organizacji pozarządowych, a ekipy budowlane rozbierają tymczasowe hale przed centrum szczytu klimatycznego.

(fot.
(fot. PAP/EPA/SHAYNE ROBINSON)



IAR, sm