Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Michał Chodurski 02.01.2012

Zmarł żydowski przyjaciel Jana Pawła II

W Rzymie w wieku 91 lat zmarł Jerzy Kluger. O jego śmierci poinformowała w poniedziałek włoska agencja ANSA.

Jerzy Kluger zmarł 31 grudnia, jego pogrzeb odbył się dzisiaj w Rzymie.

Przyjaźnił się z Karolem Wojtyłą od czasów szkolnych w Wadowicach. W tym samym roku zdawali maturę.

Jerzy Kluger był synem przewodniczącego wadowickiej gminy żydowskiej.

Zajmował niezwykle ważne miejsce w życiu Karola Wojtyły i historycznych wydarzeniach jego pontyfikatu. Ich przyjaźń i ponowne spotkanie po latach były, jak się podkreśla, prawdziwą kuźnią dialogu katolicko-żydowskiego.

Większość życia Jerzy Kluger mieszkał w Rzymie. W ostatnim czasie ciężko chorował.

W 2003 roku otrzymał w Ambasadzie Rzeczpospolitej przy Watykanie tytuł Człowieka Pojednania, przyznany przez Polską Radę Chrześcijan i Żydów. Tytuł ten jest nadawany osobom z zagranicy, szczególnie zasłużonym dla dialogu chrześcijańsko-żydowskiego oraz lepszego zrozumienia i pojednania chrześcijan i Żydów w Polsce.

Nie widzieli się ponad 20 lat

Wojna rozdzieliła obu przyjaciół na ponad ćwierć wieku. Karol Wojtyła był w Krakowie, a jego żydowski kolega uciekł z ojcem przez Kraków na wschód; trafili do Lwowa. Po pięciu miesiącach pobytu w tym mieście, w czerwcu 1940 roku do ich mieszkania wpadli sowieccy żołnierze. Jeszcze tej samej nocy obaj zostali załadowani do pociągu i po 17 dniach podróży dotarli do łagru. Pracowali tam przy wyrębie tajgi, a po układzie Sikorski-Majski Jerzy Kluger dostał się do armii Andersa.

Jerzy Kluger został skierowany do Uzbekistanu. Kolejny etap jego wojennej wędrówki to Egipt i Irak, wreszcie Włochy i bitwa o Monte Cassino, gdzie walczył jako plutonowy podchorąży. Po walkach w Italii, gdzie dowiedział się również o śmierci wielu swych najbliższych, Kluger pozostał w tym kraju po wojnie. Podjął studia na politechnice w Turynie. Następnie, już ze swą rodziną, w 1954 roku na stałe osiadł w Rzymie. Ze swym żydowskim przyjacielem Kurtem Rosenbergiem z Bielska założył firmę.

"Mów do mnie Lolek, jak zawsze"

W listopadzie 1965 roku, gdy obaj siedzieli w rzymskim biurze, Rosenberg przeczytał Klugerowi notatkę z gazety, w której mowa była o uczestniczącym w Soborze Watykańskim II arcybiskupie Krakowa Karolu Wojtyle. Wtedy Kluger przyznał, że od wyjazdu z Polski nie miał żadnych wiadomości o swym przyjacielu. Zadzwonił do kościelnego Instytutu Polskiego w Wiecznym Mieście, gdzie zatrzymał się Wojtyła. Spotkali się jeszcze tego samego wieczora, w siedzibie Instytutu. Gdy Kluger zwrócił się do arcybiskupa "Ekscelencjo", usłyszał: "Mów do mnie Lolek, jak zawsze".
Potem spotykali się już regularnie; od 1978 roku w Watykanie: papież Polak i jego żydowski przyjaciel ze szkoły, który nigdy po wojnie nie chciał pojechać do Polski. Rozmawiali do późna przy kolacjach, wspominali lata szkolne.

Jan Paweł II w "Przekroczyć próg nadziei" opowiedział, że kolejnym wydarzeniem, które jeszcze bardziej zespoliło ich przyjaźń i powiązało ich losy, były uroczystości w Wadowicach w roku 1987, w miejscu, gdzie stała spalona przez Niemców synagoga.

Zobacz serwis specjalny - Beatyfikacja Jana Pawła II>>>

i Jan Paweł II w Radiach Wolności>>>

IAR/PAP/Wikipedia/ mch