Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 09.01.2012

Już wiadomo co mówił generał Andrzej Błasik

Jak donosi "Fakt", ekspertom udało się odczytać kilkadziesiąt nowych słów, jakie padły w kokpicie Tu-154M. Z nieoficjalnych informacji wynika, że większość z nich wypowiada gen. Andrzej Błasik.
Szczątki Tu-154 na lotnisku Sewiernyj w Smoleńsku (zdjęcie archiwalne)Szczątki Tu-154 na lotnisku Sewiernyj w Smoleńsku (zdjęcie archiwalne)Włodzimierz Pac, Polskie Radio

Według informatora "Faktu", "nowe słowa nie przynoszą przełomu w sprawie". Źródło dziennika zdradza, że nie znaleziono dowodu, by gen. Błasik naciskał na pilotów, by lądowali mimo mgły.

Zobacz także serwis specjalny: SMOLEŃSK 2010>>>

Jak przypomina "Fakt", ekspertyza fonoskopijna zapisów z czarnych skrzynek prezydenckiego tupolewa, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku, została zlecona przez wojskową prokuraturę biegłym z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie.

W czerwcu 2010 roku MSWiA ujawniło dokonaną przez rosyjski MAK transkrypcję nagrań czarnych skrzynek. Część nagrań była nieczytelna, dlatego prokuratura wojskowa przekazała je biegłym z Krakowa. Polscy biegli pracowali na kopiach zapisów - ich oryginały znajdują się w Rosji w dyspozycji tamtejszej prokuratury i nie będą przekazane Polsce przed zamknięciem rosyjskiego śledztwa ws. katastrofy.

Prokuratura polska wcześniej informowała, że nie ma zagrożenia, by w oryginalne zapisy ingerowano. Aby analiza biegłych mogła być ukończona, biegli musieli zbadać oryginalne nośniki z Rosji. Doszło do tego podczas czerwcowej wizyty biegłych w Moskwie.


Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

"Fakt",IAR,PAP,kk