Unia Europejska tym samym oficjalnie zatwierdziła sankcje, związane z programem atomowym Teheranu. - Aby zachęcić do demokratyzacji, za chwilę złagodzimy sankcje wobec Birmy - dodał polski minister spraw zagranicznych w tym samym wpisie.
źr. Twitter
Sankcje wobec Iranu dotyczą importu ropy z tego kraju. Wcześniej na sankcje ekonomiczne wobec Iranu zdecydowały się Stany Zjednoczone, ze względu na brak porozumienia w sprawie programu nuklearnego Teheranu. Kraje Zachodu obawiają się, że Iran potajemnie prowadzi prace nad budową broni nuklearnej. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej w zeszłym roku poinformowała, że ma dowody na takie działania Teheranu. Iran zaprzecza tym oskarżeniom i utrzymuje, że energię jądrową wykorzystuje tylko do celów pokojowych.
Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton tuż przed poniedziałkowym spotkaniem wyrażała nadzieję, że sankcje finansowe skłonią Iran do powrotu do stołu negocjacyjnego i rozmów na temat energii atomowej. – Chcę, aby presja tych sankcji zaowocowała negocjacjami – oznajmiła.
Wcześnie rano ambasadorowie państw Unii uzgodnili, że sankcje będzą dotyczyć nowych kontraktów, a w odniesieniu do zawartych już kontraktów długoterminowych mają obowiązywać od lipca 2012 roku. Takie rozwiązanie zastosowano na wniosek największych importerów ropy naftowej z Iranu.
Unia Europejska zamroziła także aktywa irańskiego banku centralnego i zakaz prowadzenia z nim transakcji finansowych.
agkm