Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Daniel Walczak 20.04.2012

Proces za wypowiedź o homoseksualnych rodzicach

Sąd będzie musiał ustalić granicę pomiędzy publicystyką a homofobią w procesie o zniesławienie - pisze "Rzeczpospolita".
Wolontariuszem Fundacji Court Watch Polska może zostać każda osoba pełnoletnia.Wolontariuszem Fundacji Court Watch Polska może zostać każda osoba pełnoletnia.Glow Images/East News

Osią sporu jest wypowiedź prof. Aleksandra Nalaskowskiego, członka PAN oraz dziekana Wydziału Nauk Pedagogicznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. W 2011 roku przy okazji sejmowej dyskusji o ustawie dotyczącej m.in. rodzin zastępczych Nalaskowski wypowiedział się publicznie o prowadzeniu domów dziecka przez homoseksualistów.

- Rodzice homoseksualni (...) nie są w stanie przekazać dziecku w procesie wychowawczym właściwego wymiaru życia seksualnego - mówił Nalaskowski. - Ten wymiar będzie zawsze wymiarem spaczonym, chorym. tak jak homoseksualizm jest chory, choć Światowa Organizacja Zdrowia uznała, że nie jest.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Wypowiedź Nalaskowskiego oburzyła Przemysława Szczepłowskiego - jak pisze "Rzeczpospolita" toruńskiego prawnika i ujawnionego geja związanego z organizacją "Pracownia Różnorodności".

- Prof. Nalaskowski publicznie dezawuuje nas jako znany naukowiec występujący z pozycji autorytetu. Kłamstwo oświęcimskie jest karane, podobnie wypowiedzi antysemickie, ich ofiar broni policja i prokuratura. My musimy się bronić sami - mówi Szczepłowski. Prawnik skierował do warszawskiego sądu okręgowego prywatny akt oskarżenia o przestępstwo zniesławienia, za które maksymalna kara to dwa lata więzienia.

Rzeczpospolita/dw