Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 01.06.2012

Obama w liście do Komorowskiego: żałuję błędu

- Nie było "polskich obozów" koncentracyjnych – napisał prezydent Barack Obama w liście do Bronisława Komorowskiego. Dodał, że żałuje pomyłki, którą popełnił przez nieuwagę.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack ObamaPrezydent Stanów Zjednoczonych Barack ObamaPAP/EPA/Olivier Douliery

Na stronie prezydenta RP pojawił się skan listu, który prezydent Stanów Zjednoczonych przesłał Bronisławowi Komorowskiemu. Barack Obama podczas oficjalnego przemówienia użył błędnego sformułowania "polskie obozy śmierci".

Prezydent USA wyjaśnił, że "przez nieuwagę” użył sformułowania, które przez lata budziło gniew Polaków. Dodał, że Polska słusznie zrobiła, zaczynając kampanię, która ma na celu wykorzenienie sformułowania "polski obóz śmierci” z publicznego dyskursu na całym świecie. Obama zgodził się, że jego błąd stwarza szansę, by przyszłe pokolenia poznały prawdę o obozach koncentracyjnych.

Obama napisał, że żałuje blędu. Podkreślił, że Polska poniosła cierpienia na ogromną skalę pod rządami nazistowskich Niemiec podczas II wojny światowej. Zaznaczył, że powinien był użyć sformułowania "nazistowski obóz śmierci w okupowanej przez Niemców Polsce”.

/

Prezydent USA dodał w liście, że wielu Polaków ryzykowało oddało swoje życie, ratując Żydów. Zaznaczył, że to nazistowscy Niemcy utworzyli obozy śmierci i zarządzali nimi na terenie Polski.

We wtorek Barack Obama podczas oficjalnego przemówienia na ceremonii wręczenia Medalu Wolności bohaterowi polskiego podziemia Janowi Karskiemu użył błędnego sformułowania "polski obóz śmierci". Określenie to może sugerować współodpowiedzialność Polski za zbrodnie nazistowskie, popelnianie w obozach koncentracyjnych na naszym terytorium. Stąd Polska od kilku lat prowadzi m.in. kampanię uświadamiającą media angielskojęzyczne, że podobne skróty myślowe zafałszowują historię.

Po słowach Obamy ceremonii wręczenia medalu w Polsce podniosły się głosy oburzenia. Wielu polityków i komentatorów domaga się przeprosin wypowiedzianych na głos przez Obamę. Na razie jednak Polska doczekała się tylko dwóch oświadczeń rzeczników i listu Baracka Obamy, odpowiadającego na list Bronisława Komorowskiego.


agkm