Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 04.07.2012

Kopał demonstranta, stracił pracę i dostał zarzuty

Zarzut przekroczenia uprawnień i naruszenia nietykalności postawiła prokuratura policjantowi, który kopał demonstranta podczas zajść w Święto Niepodległości.
Nagranie na portalu YouTube obejrzały dziesiątki tysięcy internautówNagranie na portalu YouTube obejrzały dziesiątki tysięcy internautówYouTube

Podejrzany nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Prokurator nie stosował wobec niego środków zapobiegawczych. Postawiono mu zarzuty z art. 231 kodeksu karnego, przewidującego do trzech lat więzienia dla funkcjonariusza publicznego, który przekraczając swoje uprawnienia działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Inny naruszony art. 217 kk stanowi: "Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".

Chodzi o sytuację uwiecznioną na filmie, który trafił do internetu. Widać na nim, jak cywilny funkcjonariusz kilka razy kopie po głowie kulącego się demonstranta. Policjant po ujawnieniu sprawy został zwolniony z pracy. Prokuratura wszczęła także kilkanaście innych śledztw dotyczących zajść. Jedno z nich obejmuje wydarzenia na pl. Konstytucji na początku Marszu Niepodległości, postawiono w nim 36 zarzutów dotyczących głównie czynnej napaści na funkcjonariuszy i naruszenia ich nietykalności. Pozostałe dotyczą pojedynczych wydarzeń w trakcie marszu.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP/ aj