Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Szymon Gebert 20.09.2012

Symulacja wojny w Izraelu. Rozmieszczono tysiące żołnierzy

Izraelska armia rozpoczęła największe od lat szkolenia, w ramach których rozmieszczono żołnierzy m.in. na Wzgórzach Golan, przygotowując się na ewentualny konflikt z Syrią i Iranem.
Wozy opancerzone na Wzgórzach GolanWozy opancerzone na Wzgórzach GolanPAP/EPA/SHAY WAGNER

Tysiące żołnierzy wezwano z ich domów w noc po żydowskim nowym roku i wysłano na terytorium, które Izrael zdobył na Syrii podczas wojny sześciodniowej w 1967 roku. Nieogłoszone wcześniej manewry ruszyły tydzień przed wystąpieniem premiera Benjamina Netanjahu przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ w Nowym Jorku. Spodziewane jest jego wezwanie do świata, by wzmożył wysiłki na rzecz niedopuszczenia irańskiego programu nuklearnego do wyprodukowania bomby jądrowej.

W ostatnich tygodniach premier Izraela stosuje szczególnie bojową retorykę w stosunku do Iranu, podkreślając obawy jego kraju i ostrzegając przed możliwym atakiem prewencyjnym na Iran. W Izraelu i Stanach Zjednoczonych nie brakuje opinii, że Iran jest tak bliski wyprodukowania bomby atomowej, że atak prewencyjny musiałby nastąpić najpóźniej w ciągu najbliższego roku.

Izraelska armia oficjalnie zaprzeczyła, jakoby obecne ćwiczenia dowodziły jakiejkolwiek zmiany w sytuacji, nazywając je „rutynowymi”. Podobne manewry, choć na mniejszą skalę, przeprowadzono z zaskoczenia w ubiegłym roku, w czasie gdy wówczas mówiono o możliwości rychłego ataku na Iran.

Manewry, w ramach których rozmieszczono tysiące żołnierzy w pobliżu granicy z Syrii, odbywają się na bazie scenariusza przygranicznego. O takiej możliwości również głośno spekuluje się w ostatnich tygodniach, zwłaszcza w związku z wzrostem obaw o bezpieczeństwo syryjskiej broni chemicznej. Jednak o wiele więcej sił rozmieszczono przy granicy z Libanem, z którego z pewnością nadszedłby irański odwet, gdyby Izrael zdecydował się zaatakować jego ośrodki nuklearne. Libanem de facto rządzi Hezbollah – Partia Boga – palestyńska organizacja terrorystyczna, która otrzymuje stałe wsparcie finansowe i wojskowe od Iranu.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

"Daily Telegraph", sg