Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 03.10.2012

"Wiem, co jem". PSL rusza do walki z chipsami

PSL chce promować zdrowe odżywianie. Ludowcy złożą projekt ustawy zakazującej sprzedaży tzw. żywności śmieciowej w przedszkolach i szkołach.
Wiem, co jem. PSL rusza do walki z chipsamisxc.hu

W sieci już pojawił się filmik PSL, w którym wypowiadają się rodzice i przekonują, że nie chcą, by ich dzieci kupowały niezdrową żywność. - Chipsy, batony, żelki czy słodkie napoje gazowane - przeważnie takie produkty można spotkać w sklepikach i automatach na terenie polskich szkół - zwraca uwagę lektor.

Występujący w spocie rodzice mówią, że są za tym, by w szkole takie produkty nie były dostępne, bo chcą, żeby ich dzieci były zdrowe. We wtorek wieczorem materiał, w którym przytoczono też dane Światowej Organizacji Zdrowia o nadwadze polskich nastolatków, miał ponad 1,2 tys. wyświetleń. - To początek kampanii społecznej promującej zdrową żywność, a zniechęcającej do żywności śmieciowej. Będą spotkania z rodzicami, ekspertami do spraw żywienia, będzie kampania internetowa - zapowiedział rzecznik PSL Krzysztof Kosiński.

W swojej propozycji Stronnictwo definiuje, jaka może być maksymalna zawartość cukrów, tłuszczów czy szkodliwych kwasów w żywności i napojach dostępnych w sklepikach szkolnych czy automatach znajdujących się na terenie szkół.
Propozycja nie dotyczy szkół średnich. Politycy Stronnictwa argumentują, że młodzież, która do nich uczęszcza, jest już na tyle dojrzała, że może sama decydować, co je w trakcie przerw.

PAP/aj