Trzech zabitych w Izraelu, kolejne ofiary w Gazie

Palestyński Hamas wystrzelił w nocy w stronę południowego Izraela dziesiątki rakiet. W wyniku ataków śmierć poniosły trzy osoby z izraelskiej miejscowości Kiriat Malachi, położonej 25 km na północ od Gazy. Według izraelskiej policji, pocisk uderzył w czteropiętrowy dom. Były to pierwsze ofiary śmiertelne w Izraelu w tej odsłonie konfliktu.

Czwartek jest drugim dniem izraelskich operacji wojskowych przeciwko palestyńskim ekstremistom na tym terenie. Trzej zabici w czwartek Palestyńczycy byli członkami Brygad Ezedina al-Kasama - twierdzi wojskowe skrzydło rządzącego w Strefie Gazy Hamasu. Szef Brygad Ahmed al-Dżabari zginął w izraelskim nalocie w środę. Był on najwyższym rangą przedstawiciela Hamasu, zabitym od czasu operacji wojskowej Izraela w Strefie Gazy w 2009 roku. Według palestyńskich źródeł medycznych od środy w izraelskich atakach z powietrza śmierć poniosło co najmniej 11 osób, a 100 zostało rannych.
W środę późnym wieczorem premier Izraela Benjamin Netanjahu zagroził, że izraelskie operacje w Strefie Gazy mogą zostać rozszerzone, jeśli będzie taka potrzeba. Izraelscy wojskowi mówią, że rozważana jest każda opcja - także operacja sił lądowych w Strefie Gazy. (Czytaj więcej) >>>

PAP/Reuters/agkm