- Scudy lądowały na terytorium Syrii - mówi amerykański informator agencji AFP. Wcześniej reporter agencji pracujący w w północno- zachodniej Syrii twierdził, że słyszał kilkanaście silnych eksplozji dziennie.
Rzeczniczka amerykańskiego Departamentu Stanu potwierdziła doniesienia o użyciu przez reżimowe wojska rakiet, ale odmawiała ujawnienia informacji wywiadu o ich typie. Jednak przedstawiciel amerykańskiej administracji w rozmowie z 'New York Timesem" potwierdził, że są to Scudy.
Rzeczniczka mówiła też o innych rodzajach "groźnej broni" wykorzystywanych przez armię prezydenta Baszara Assada, m.in. o bombach, które zwierają cząsteczki zapalające.
"The Times", powołując się na osoby z administracji amerykańskiej twierdzi, że reżim syryjski wystrzelił w ostatnich dniach około sześciu rakiet typu Scud z rejonu Damaszku w kierunku pozycji rebelianckich na północy kraju. Scudy to rakiety balistyczne klasy ziemia- ziemia, produkowane w Związku Radzieckim.
IAR, to