Media: prezydent Francji jedzie do Mali

Prezydent Francji w Afryce miałaby wylądować w piątek wieczorem. Spotkanie z Traore zaplanowano - według doniesień "Liberation" - na sobotę. Do rozmów miałoby dojść w odbitym przed kilkoma dniami z rąk dżihadystów przez siły francuskie i malijskie mieście Timbuktu. Kancelaria prezydenta nie skomentowała tych doniesień.
Od kilku tygodni na terytorium Mali trwają intensywne działania zbrojne. Walki toczą się między islamskimi rebeliantami a armią malijską wspartą przez Francuzów. Na początku tygodnia wojska francuskie i malijskie opanowały, nie napotykając poważniejszego oporu ze strony islamistów, dwa duże miasta na północy Mali - wspomniane Timbuktu i Gao.
Kraj pogrązył się w chaosie po obaleniu w marcowym wojskowym zamachu stanu demokratycznie wybranego prezydenta Amadou Toure. Według ekspertów od spraw bezpieczeństwa islamiści chcą utworzyć w północnym Mali własne państwo i przekształcić je w ośrodek ekstremizmu zagrażający sąsiednim krajom, w tym europejskim.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk