Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 19.04.2013

Zamachowcy to samotne wilki?

Bracia raczej nie mieli powiązań z międzynarodowymi organizacjami terrorystycznymi - sądzi ośrodek badawczy Eurasia Group.
Zamachowcy to samotne wilki?PAP/EPA/CJ GUNTHER

- Na szczeblu polityki zagranicznej skutkiem zamachów może być zarysowanie się większego pola do zacieśnienia amerykańsko-rosyjskiej współpracy między agencjami wywiadu i bezpieczeństwa, ale nie będzie to jakościowa zmiana stosunków między obu państwami - dodają analitycy Eurasia.
Nie wykluczają zarazem, iż społeczne niezadowolenie Czeczenów, któremu dają wyraz w internecie, mogło mieć wpływ na poglądy braci Dżochara i Tamerlana Carnajewów, którzy przyjechali do USA wraz z pochodzącą z Czeczenii rodziną w wieku dziewięciu i 16 lat, ok. 10 lat temu.

>>>Rozwój wydarzeń można śledzić na specjalnej mapie>>>
- Z dotychczasowych doniesień wyłania się obraz Tamerlana Carnajewa jako głęboko religijnego młodego człowieka, który w amerykańskiej kulturze nie widział dla siebie miejsca, i jego młodszego brata nastolatka - twierdzą analitycy.
W miejscowości Watertown, gdzie w nocy doszło do strzelaniny i gdzie zginął jeden z podejrzanych, są tysiące policjantów. W akcji poszukiwania drugiego sprawcy bierze udział także wojsko. W całym Bostonie nie działa komunikacja miejsca, a mieszkańcom zalecono pozostanie w domach. Zamknięto też lotniska.
pp/PAP

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>