Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 04.09.2013

Śledztwo ws. zegarka Sławomira Nowaka. Będą kolejne przesłuchania

W sprawie dotyczącej oświadczenia majątkowego ministra Sławomira Nowaka, który nie wykazał w nim drogiego zegarka, planowane jest jeszcze przesłuchanie kilku świadków. Koniec postępowania możliwy jest jeszcze we wrześniu.
Sławomir NowakSławomir Nowakslawomirnowak.pl

Śledztwo w sprawie podejrzenia podania nieprawdy w oświadczeniu majątkowym ministra transportu wszczęto w drugiej połowie maja. - Chodzi o nieujawnienie w oświadczeniu majątkowym posiadania zegarka o wartości powyżej 10 tys. zł i leasingowania samochodu volvo. Zawiadomienie do prokuratury złożył poseł Solidarnej Polski, powołując się na doniesienia tygodnika "Wprost" - informowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Sprawę powierzono wówczas do prowadzenia Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu.

- W niniejszej sprawie planowane jest w najbliższym miesiącu przesłuchanie kilku świadków, mogących posiadać wiedzę na temat przedmiotu postępowania - powiedział w środę rzecznik prasowy warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Dariusz Ślepokura. Dodał, że decyzji w śledztwie należy się spodziewać pod koniec września.

Prokuratura poinformowała, że dotychczas - w końcu sierpnia - przesłuchany został minister Nowak.

- Przesłuchanie dotyczyło kwestii prawidłowości oświadczeń majątkowych złożonych przez niego w latach 2011-2013 - powiedział prokurator. Dodał, że Nowak został przesłuchany w charakterze świadka z pozostawieniem możliwości uchylenia się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli "udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić jego lub osobę dla niego najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe".

- Jednocześnie do prokuratury wpłynęła opinia biegłego dotycząca wyceny wartości zegarka - poinformował prok. Ślepokura w komunikacie zamieszczonym na stronie prokuratury. Prokuratura na tym etapie śledztwa nie ujawnia wniosków opinii. Jednocześnie prok. Ślepokura nie potwierdził informacji RMF FM, jakoby biegły wycenił zegarek na 10 tys. zł.

Podstawą śledztwa jest artykuł kodeksu karnego przewidujący karę do trzech lat więzienia za składanie fałszywych zeznań lub oświadczeń. Ponieważ podobne braki, jak poselskie oświadczenie majątkowe, miało oświadczenie, które Nowak składał jako minister, sprawa jest badana także w kontekście ustawy o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

mr