Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 23.11.2013

Zmiany na szczycie Platformy? Tusk nakreśli plan

Podczas sobotniej konwencji Platforma ma m.in. zmienić statut i wybrać Radę Krajową. Donald Tusk ma też przedstawić plan działania rządu na najbliższe lata.
Donald Tusk w SejmieDonald Tusk w SejmiePAP/Leszek Szymański

W partii nie brak głosów, że będzie to pokaz jedności i mobilizacja przed przyszłorocznymi wyborami europejskimi i samorządowymi. Szef podlaskiej Platformy Robert Tyszkiewicz mówi Informacyjnej Agencji Radiowej, że premier powinien nawiązać też do niedawnej wymiany kilku ministrów. - W związku z tym spodziewam się pewnych pomysłów programowych, prezentacji idei i programów, które będą realizowane do końca kadencji, ale też pomysłów politycznych dla PO, bo to jest też konwencja partyjna. Przed nami są cztery kampanie wyborcze, więc oczekuję też od premiera, że naszkicuje nam taką mapę drogową tych dwóch nadchodzących lat i tych czterech kampanii przez które będziemy wspólnie przechodzić - podkreśla Tyszkiewicz.

Pierwszy wiceszef partii Grzegorz Schetyna mówi o rozpisaniu rządowego planu na najbliższe dwa lata. - Tego rządowego projektu modernizacji, wykorzystania środków europejskich, w jaki sposób Platforma może być fundamentem tych dobrych zmian czy tej dobrej kontynuacji tego, co robimy od 2007 roku. To będzie ważne bo, to też musi dać nam energię na kampanie wyborczą do europarlamentu i do samorządu. Nie ma dla nas obecnie ważniejszych wyborów niż te, które będą w przyszłym roku  zaznacz Schetyna.

Przewodniczący klubu Rafał Grupiński mówi o wewnętrznej mobilizacji w Platformie. Bez wątpienia potrzebna jest mobilizacja wszystkich środowisk i ludzi PO, by zakończyć opisywane przez media podziały - zaznacza w rozmowie z IAR. Grupiński zdaje sobie jednak sprawę, że będzie to proces niełatwy, ale nie niemożliwy. - Ta mobilizacja wewnętrzna jest na pewno bardzo potrzebna. Naszą słabością jest obecnie niższe poparcie w sondażach i ewentualna erozja z tego powodu np. jakiś struktur rejonowych przed wyborami samorządowymi - podkreśla Grupiński.

Zmiany statutowe w Platformie

Konwencja zmieni statut. Chodzi między innymi o wyeliminowanie "martwych dusz" i zjawiska "pompowania kół". Każdy członek Platformy będzie teraz musiał osobiście przelać pieniądze ze swojego konta na partyjne, by opłacić składkę. Zmienią się też zasady tworzenia kół. Nowi członkowie będą przyjmowani wyłącznie podczas ich posiedzeń. Szefowie powiatów i regionów mają być wybierani bezpośrednio - przez internet lub pocztą. Na tej zasadzie wyłoniono obecnego przewodniczącego Platformy.

Są też inne zmiany, które przygotował zespół stautowy Cezarego Grabarczyka. - Sekretarz generalny wejdzie w skład zarządu, w tej chwili uczestniczy w posiedzeniach, ale bez prawa głosu. Ten postulat pojawiał się podczas prac nad statutem. Trochę zmniejszamy liczbę wybieranych członków Rady Krajowej. Chodzi nam o to, aby działać skutecznie, być może będziemy musieli się spotykać częściej, wtedy pojawia się kwestia kworum. Łatwiej nam będzie spełnić te kryteria przy mniejszym składzie - zaznacza Grabarczyk.

Źródło: TVN24/x-news

Rada Krajowa, która liczy obecnie blisko 500 osób, będzie mniej liczna. Będą ją tworzyć - jak dotychczas - posłowie, senatorowie i eurodeputowani, a także 120 osób, które zostaną wybrane podczas konwencji. Nowa Rada Krajowa ma się zebrać w ciągu dwóch tygodni i wybierze zastępców Donalda Tuska, sekretarza generalnego oraz skarbnika.

IAR/aj