Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 04.12.2013

"Fabryka dzieci" zamknięta. Uwolniono 16 nastolatek, które miały urodzić dzieci na sprzedaż

Policja w Nigerii odkryła na południowym wschodzie kraju tak zwaną "fabrykę dzieci". Znajdowało się w niej 16 ciężarnych nastolatek w wieku od 16 do 19 lat.

Nastolatki znajdowały się w różnych stadiach ciąży. Przyznały, że za urodzenie dziecka, która miało zostać następnie sprzedane, oferowano im 100 tys. nairów (niecałe 2 tys. zł).
"Fabryka dzieci" funkcjonowała w jednym z domów w Owerri, stolicy stanu Imo. - Oficjalnie była to siedziba pozarządowej organizacji promującej prawa kobiet i dzieci - poinformowała rzeczniczka policji w stanie Imo, Joy Elomoko.
Właściciel "fabryki" został aresztowany. W domu znaleziono również niezarejestrowaną broń automatyczną. Wszczęto także dochodzenie w sprawie zniknięcia dziecka z "fabryki". Rzeczniczka policji wyraziła przypuszczenie, że zostało ono sprzedane do celów rytualnych czarnej magii.
W Afryce handel ludźmi jest rozpowszechniony. Często kupowane są dzieci, które nowym rodzinom mają pomagać w polu, pracować w kopalniach, warsztatach lub w gospodarstwie domowym. Zgłaszane są również przypadki prostytucji dziecięcej, jak również rzadsze przypadki tortur lub składania dzieci w ofierze w rytuałach czarnej magii.
W ostatnich miesiącach siły porządkowe w Nigerii odkryły, zwłaszcza na południowym wschodzie kraju, wiele podobnych "fabryk dzieci", m.in. w końcu października znaleziono sześć ciężarnych nastolatek w nielegalnej klinice położniczej w naftowym mieście Port-Harcourt.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

''