Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Ewa Dryhusz 02.07.2012

Zejdź sam sobie z drogi

- W myśleniu, w działaniu, w wyobraźni warto przekraczać nasze ograniczenia - progi: odwagi, wrażliwości, odpowiedzialności nieśmiałości po to, żeby mieć prawdziwe życie - radzi w Trójce dr Joanna Heidtman, psycholog.
Zejdź sam sobie z drogiGlow Images/East News

Kiedy drogę przetnie nam inny człowiek albo zajedzie samochód, podnosimy larum i awantura wisi w powietrzu. Ale gdy sami sobie drogę życiową zachodzimy, zajeżdżamy pozorami czy szaleństwem, do głowy nam nie przyjdzie, że to nasza sprawka. Winnych szukamy, jak zwykle, na zewnątrz. A gdyby tak pomyśleć za Wiesławem Myśliwskim, który w "Traktacie o łuskaniu fasoli" pisze:"przecież człowiek sam dla siebie jest najbardziej dokuczliwym przymusem i że przekroczyć próg najtrudniej w sobie" - to jaki nam się jawi obraz własnego życia? - pytała Grażyna Dobroń.
Dr Joanna Heidtman przyznała, że mamy odruch szukania winy na zewnątrz: w sytuacji, w innych ludziach, w relacjach, podczas gdy naprawdę gubić może nas schematyczne działanie, wewnętrzni "wrogowie" jak bardzo pierwotne zalegające w nas głęboko oskarżanie siebie i poczucie winy. - Niejednokrotnie zanim rozważymy nasze talenty, okazje, już z nich rezygnujemy, nie dlatego że ktoś z zewnątrz powiedział, że nie damy rady, albo sytuacja nas w rzeczywistości przerosła, tylko dlatego że sami siebie "skasowaliśmy" na starcie - wyjaśniła psycholog.
Proces pozbywania się wewnętrznych barier paradoksalnie zaczyna się od akceptacji samego siebie, a wewnętrzne demony: lęk, brak poczucia bezpieczeństwa, niepewność, żal, gniew należy rozpracować i delikatnie rozmontować. - Nie można odrzucać gwałtownie samego siebie - podkreśliła dr Joanna Heidtman i tłumaczyła, że nic tak nie osłabia mobilizacji jak poczucie winy, że nie zrealizowało się rzeczy zaplanowanych, że się je wciąż odkłada na "później".

Wiadomo, że wewnętrzne jałowe dialogi dekoncentrują, dlatego warto się ze sobą dogadać. Zacząć próbować działać, zamiast tracić energię na pojawiające się w głowie dialogi i - jak radzi ekspert - nie obwiniać się oraz czerpać satysfakcję z bycia "tu i teraz" w miejsce nieustannej pogoni za upatrzonymi celami.
Jak rozpoznać sygnały obecności "wroga" w nas samych i jak go rozbroić, dowiesz się słuchając całej audycji "Dobronocka – 2 lipca 2012".
"Dobronocka" na antenie Trójki w nocy z niedzieli na poniedziałek między północą a 2.00.

(ed)