Ela Gajdan i jej mąż Janusz od ponad roku byli bezrobotni. On przez całe życie pracował na kolei. Z powodu wieku i wady wzorku został zwolniony. Ona pracowała za granicą, ale z powodu choroby wuja musiała wrócić do kraju i zostawiła dobrą pracę. – Wujek wymagał właściwie całodobowej opieki, ale miał wysoką emeryturę, więc mogłam być z nim w domu. Niestety zmarł – wspomina pani Ela.
Dzięki pomocy Miejskiego i Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dygowie i Kołobrzegu otworzyli Spółdzielnię Socjalną "Zaczarowana Dorożka”, która prowadzi salę zabaw dla dzieci. Drugim zajęciem są przejażdżki dorożką po Kołobrzegu.
Jak wspomina bohaterka reportażu, na pomysł wpadła będąc w Krakowie. - Te dorożki takie ładne... Pomyślałam, może bryczkami pojeździmy po mieście – opowiada. W planach jest też opieka nad starszymi ludźmi.
W sumie w spółdzielni jest dziś 5 osób. Miedzy innymi Dagmara Drab - samotna matka z trójką dzieci, która dotąd nigdy nie pracowała. Nie skończyła szkoły średniej, mając 19 lat urodziła pierwsze dziecko. Partner i ojciec dzieci to alkoholik, od którego często musiała uciekać. Dziś jest pełna optymizmu, bo ma wokół siebie życzliwych ludzi. Uczy się w wieczorowym liceum, pracuje z dziećmi w sali zabaw.
Zapraszamy do wysłuchania reportażu "Zaczarowana Dorożka”. Jego autorką jest Dorota Boniecka-Górny.
Zapraszamy także do wysłuchania dyskusji po reportażu. Gośćmi magazynu "Bez znieczulenia” byli Romana Krzewicka (doradca i animator przedsiębiorczości społecznej) oraz Janusz Sławczyński (dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Policach).
Na magazyn reporterów "Bez znieczulenia” zaprasza Jerzy Zawartka.