Sens życia pozwalają odkryć na przykład: sytuacje wyjątkowo trudne. Postrzeganie świata zmienia się, kiedy zaczynamy być świadomi rzeczy ostatecznych, ulotności naszego życia i zdrowia. - Kiedy stajemy wobec choroby, czy odejścia kogoś bliskiego, widzimy z wielką ostrością każdą sekundę swojego życia i mamy ogromną świadomość tego, co ważne. To potrafi odmienić - mówiła w audycji "Instrukcja obsługi człowieka" Joanna Heidtman, psycholog.
Więcej rozmów na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>
Czy jednak ludzie, którzy nie mają tak ciężkich doświadczeń, potrafią żyć widząc sens swojego istnienia? Gość Grażyny Dobroń przekonuje, że tak. - Obserwowałam kiedyś podczas wycieczki przewodników w dżungli. Oni codziennie naprawdę bardzo ciężko pracowali, ich warunki życia były ciężkie, a codziennie byli radośni. Wreszcie nie wytrzymaliśmy i zapytaliśmy, skąd czerpią taką radość życia. I jeden z młodych chłopaków odpowiedział, że przecież dżungla to miejsce, w którym codziennie można zginąć. To sprawia, że nie myślą o głupstwach, ale próbują cieszyć się momentem. Żyją też bardzo uważnie - opowiadała Joanna Heidtman.
Mindfulness, czyli sztuka świadomego życia>>>
Uważne życie psychologowie przeszczepili m.in. na grunt filozofii Zachodu, opracowując tzw. metodę uważności, czyli mindfulness. - Ona pokazała prostą ideę, że jeżeli wyćwiczymy nasz umysł na skupieniu się na każdej chwili, na doznaniach zmysłowych, to czas się rozciąga. I wewnętrzne poczucie smaku każdej minuty życia zaczyna być coraz bardziej dojmujące. Drobiazgi zaczynają smakować i wypełniać nas, nie biegniemy ciągle po więcej z niedosytem. Otwiera się też przestrzeń na nowe doświadczenia - opowiadała Joanna Heidtman.
Więcej na temat metody mindfulness usłyszeć można w nagraniu audycji.
Na "Instrukcję obsługi człowieka" zapraszamy od poniedziałku do czwartku o godz. 11.15.
(ei/mp)