- Najlepiej jest się nastawić na wszystkie możliwe scenariusze. Jak wszyscy wiemy, na lotniskach czasami trzeba poczekać, są opóźnienia i warto się na takie okoliczności zabezpieczyć: mieć lekturę, jedzenie albo gotówkę - radzi Barbara Korczyńska, psycholog.
Gość Grażyny Dobroń podkreśla, że podróż z dziećmi musi być jeszcze lepiej zorganizowana. - Potrzebne nam są zabawki, nie te z domu, tylko takie, które dziecko zobaczy po raz pierwszy i rzeczywiście im poświęci uwagę - podkreśla Barbara Korczyńska. Warto także opowiadać maluchom, co widzimy za oknem, czy jak działa samolot.
Z drugiej strony im więcej latamy, tym mniej się boimy, bo oswajamy się z samą procedurą, z tym, co czuje nasze ciało, dlatego też każda następna podróż jest "łatwiejsza". Dorosłym mało komfortową podróż pomoże przetrwać moment relaksu: muzyka na uszach, gazeta do poczytania i skupienie myśli na docelowym miejscu podróży, a nie na tym, co się dzieje w samolocie.
- Zwykłe picie wody czy żucie gumy pomaga, wystarczy wziąć słodszego cukierka na moment startu czy lądowania. To szczególnie wskazane dla dzieci, dlatego że odtyka im kanały uszne - podkreśla ekspert.
Jaki jest przepis Grażyny Dobroń na "zdrowego drinka” na lotnisku, dowiedzą się Państwo słuchając całej audycji "Instrukcja obsługi człowieka - 23 lipca 2012".
Na audycję "Instrukcja obsługi człowieka" zapraszamy od poniedziałku do czwartku o godz. 10.45.
(ed)