Konsorcjum obejmujące 14 firm i organizacji zleciło wykonanie analizy, za którą odpowiedzialny jest Instytut Energetyki Odnawialnej, wyjaśnia jego prezes Grzegorz Wiśniewski.
- Dokument nosi tytuł: „Krajowego Planu Rozwoju Domowych Instalacji do Wytwarzania Ciepła z OZE do 2030 roku”. Zwracam tu uwagę na słowo domowe, gdyż mamy ciepło systemowe, którym są zasilane centra miast i my tym obszarem się nie zajmujemy. Natomiast zajmujemy się tym ciepłem rozproszonym, czyli stosowaniem mikroinstalacji, odnawialnych źródeł energii w postaci kolektorów słonecznych, które służą podgrzewaniu wody i mogą również ogrzewać budynki, pomp ciepła, które służą do ogrzewania i chłodzenia, oraz automatycznych, nowoczesnych kotłów na biomasę - mówi gość Polskiego Radia 24.
Efekt ekologiczny i ekonomiczny
Zdaniem eksperta, gdyby te trzy technologie rozwijały się tak jak jest to założone w dokumentach unijnych i krajowych, moglibyśmy wyeliminować drogie i wysokoemisyjne źródła.
- W Polsce głównym paliwem w elektrowniach jest węgiel. Moglibyśmy wyeliminować stare, wysokoemisyjne kotły na paliwa stałe, węgiel i przeróżne odpady. Byłby zatem efekt ekologiczny. Mielibyśmy również efekt ekonomiczny, dlatego że te źródła, zwłaszcza kolektory słoneczne, właściwie mają zerowe koszty eksploatacji. Nie musimy dokładać do nich paliwa, do innych musimy dokładać małe ilości paliw. I na pewno są to urządzenia automatyczne, nowoczesne, które pozwalają zachować pełen komfort termiczny w budynkach - mówi Grzegorz Wiśniewski.
Wyniki prac poznamy w listopadzie
Prace nad dokumentem trwają już od czerwca, prezentacja wyników i rekomendacji odbędzie się w listopadzie br.
- Dokument zostanie przekazany do odpowiednich ministerstw już chyba nowego rządu, do nowego parlamentu. Przede wszystkim konsultowaliśmy ten dokument z funduszami ekologicznymi i z jednostkami wdrażającymi fundusze unijne na poziomie regionalnym, które w tej chwili doprecyzowują od strony technicznej i formalnej pierwsze konkursy po 2016 r. Na pewno ten dokument wpłynie na dalsze doskonalenie programu Prosument Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, na profilowanie programów wsparcia finansowego w wojewódzkich Funduszach Ochrony Środowiska, a przede wszystkich w Regionalnych Programach Operacyjnych, bo ciepło jest zjawiskiem lokalnym – podkreśla Grzegorz Wiśniewski.
Zgodnie z zapowiedziami konsorcjum, raport zostanie skonsultowany z całym sektorem OZE i przedstawicielami rządu i administracji. Ponadto do procesu konsultacji przygotowywanego dokumentu zostały zaproszone m.in. Urzędy Marszałkowskie.
Dominik Olędzki, awi