Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Bieńkowski 09.06.2022

PE odrzucił propozycję modyfikacji systemu handlu emisjami. Obawy o wpływ na gospodarkę

Parlament Europejski odrzucił w środę propozycję usprawnienia rynku emisji dwutlenku węgla w Unii Europejskiej, co było niespodziewanym posunięciem, które ujawniło podziały w kwestii polityki klimatycznej i może opóźnić negocjacje w sprawie zakończenia tego działania.

Komisja ustawodawcza musi teraz spróbować wypracować nowy kompromis, po tym jak w Parlamencie wybuchły chaotyczne sceny i wzajemne obwinianie się. Zieloni i socjaliści odrzucili propozycję z powodu poprawek zgłoszonych przez grupy konserwatywne, które ich zdaniem zbytnio ją osłabiły, podczas gdy grupy prawicowe uznały ją za zbyt ambitną, zwłaszcza w świetle presji inflacyjnej.

Odrzucenie propozycji przez Parlament oznacza, że głosowania nad dwiema powiązanymi politykami klimatycznymi zostały odroczone. Chodzi o pierwszy na świecie unijny plan nałożenia podatku od emisji CO2 na import towarów takich jak stal i cement oraz o fundusz, który wykorzystywałby dochody z handlu emisjami do wspierania obywateli o niskich dochodach.

System ETS

Odrzucenie może opóźnić termin ukończenia prac nad ustawą, co UE stara się zrobić jeszcze w tym roku, aby mogła ona wejść w życie w 2023 roku. Wniosek miał potwierdzić stanowisko parlamentu w negocjacjach nad nową propozycją ustawy reformującej system handlu emisjami (ETS).

System ETS, będący głównym narzędziem politycznym UE służącym do ograniczania emisji, wymaga od elektrowni i przemysłu kupowania pozwoleń na emisję CO2, gdy zanieczyszczają one środowisko. Wraz z innymi nowymi politykami klimatycznymi, modernizacja systemu ETS sprawiłaby, że UE byłaby na dobrej drodze do zmniejszenia emisji netto powodujących ocieplenie planety o 55% do 2030 r. w porównaniu z poziomem z 1990 r.

Pascal Canfin, przewodniczący parlamentarnej komisji ds. środowiska, która zajmie się przeredagowaniem propozycji, powiedział, że negocjatorzy będą próbowali osiągnąć nowe porozumienie do 23 czerwca.

Peter Liese, główny negocjator w parlamencie, wezwał swoich kolegów do znalezienia kompromisu, który zyskałby poparcie.

- Wszyscy ci, którzy głosowali dziś przeciwko, mogą się dwa razy zastanowić... proszę, nie zabijajcie systemu handlu emisjami - powiedział.

  • Czytaj także:

Dodatkowe 1,5 mln m sześc. drewna na opał. Wiceminister klimatu o uruchomieniu specjalnej puli

PolskieRadio24.pl/ Reuters/ mib